Wykład nt. dezercji w Wojsku Polskim

admin 2014-11-12

12 listopada 2014 r. w Muzeum Armii Krajowej w ramach cyklu wykładów otwartych odbył się wykład dr. Remigiusza Kasprzyckiego pt. "Dezercje i unikanie służby w Wojsku Polskim w latach 1918-1945".

Spotkanie rozpoczął Artur Jachna - pracownik Muzeum AK. Przybliżył zebranym postać prelegenta i jego dorobek naukowy, podkreślając, że przez wiele lat pracował on w Muzeum Armii Krajowej.

Prelegent rozpoczął swoje wystąpienie od analizy zjawiska dezercji. Przyznał, iż jest to poważny problem, jednak wciąż stanowi temat tabu. Najwięcej badań w tym zakresie przeprowadzili amerykańscy i hiszpańscy naukowcy, jednak ograniczyli się oni tylko do armii własnych państw. Dr Remigiusz Kasprzycki podkreślił, że zjawisko dezercji w Wojsku Polskim w II RP nie zostało do końca zbadane. Opracowując tę kwestię, korzystał z licznych materiałów źródłowych znajdujących się m.in. w Archiwum Akt Nowych w Warszawie oraz w Centralnym Archiwum Wojskowym w Rembertowie.

Prelegent przedstawił problematykę dezercji i unikania służby w Wojsku Polskim na podstawie licznych wspomnień i pamiętników oraz ówczesnej prasy. Zaznaczył, że już w 1918 r. można było zauważyć pewne przyzwolenie na dezercję. Wówczas oczyszczano armię z tych ludzi, którzy po prostu nie chcieli w niej być. Kara przewidziana za dezercję nie była wysoka. Dezercja mogła być jednak potraktowana jako przestępstwo polityczne i kryminalne. Żołnierze uciekali przecież z umundurowaniem i ekwipunkiem nierzadko poza granice kraju. Od 1923 r. takich dezerterów miały poszukiwać jednostki przygraniczne, gdyż byli oni znakomitymi źródłami informacji dla armii innych państw. Dla przykładu, w 1939 r. Niemcy wykorzystali wypowiedzi polskich dezerterów do produkcji filmu propagandowego o fatalnych relacjach w Wojsku Polskim.

Prelegent poruszył również wątek narodowościowy dezercji. Podkreślił, iż w latach 1919 - 1921 ilość dezerterów polskiego jak i żydowskiego pochodzenia była taka sama. W latach 30. XX wieku narodowcy postulowali uwolnienie armii od Żydów.

Pod względem ilościowym najwięcej dezerterów uciekało z kawalerii, zaś najmniej z piechoty.

Walcząc ze zjawiskiem dezercji, dowództwo starało się kształtować postawy żołnierzy według dobrych wzorców. Dużą popularnością wśród wojskowych cieszyła się twórczość Henryka Sienkiewicza. Lektura Trylogii wzywała bowiem do bycia godnym "małego rycerza".

Dr Remigiusz Kasprzycki dokonał też analizy zjawiska fali. Pojawiło się ono w Ludowym Wojsku Polskim, jednak była to pozostałość po armiach państw zaborczych, zwłaszcza po armii pruskiej.

Dezercja dotyczyła wszystkich armii. W Hiszpanii 30-40% rekrutów nie stawiało się do wojska. W 1922 r. odnotowano ponad 112 000 ucieczek z Armii Czerwonej, wśród których najliczniejszą grupę stanowiło chłopstwo. Z tym problemem zmagał się Mussolini, kiedy regiment czarnych koszul odmówił udania się do Abisynii. W Republice Weimarskiej było to zjawisko marginalne. III Rzesza bezwzględnie karała żołnierzy za dezercję w myśl zasady Adolfa Hitlera z "Mein Kampf": "Na froncie można umrzeć, lecz dezerter musi umrzeć".

Co ciekawe, w latach 20. i 30. XX wieku Polska była krajem ucieczki dla dezerterów z armii rumuńskiej.

Prelegent pokazał publiczności przykładowe dokumenty związane z dezercją, np. list gończy za Henrykiem Czajkowskim oraz "doniesienie o dezercyi". W 1927 r. list gończy za gen. Zagórskim rozesłano do wszystkich posterunków przedwojennej Polski. Powodem była dezercja z armii.

Po wykładzie odbyła się ciekawa dyskusja, podczas której padło kilka pytań. Prelegent ukazał wpływ służb specjalnych na dezercję, jednak podkreślił, że wiedzę na ten temat posiadamy głównie od historyków zachodnich. Dr Remigiusz Kasprzycki wskazał również różnice między sposobem ukazywania dezercji w źródłach i w prasie. Trzeba pamiętać, iż należy oddzielić kwestię samowolnego oddalenia się od dezercji, w tym pierwszym przypadku dawano żołnierzom kolejną szansę. Listy "skruszonych dezerterów" publikowane na łamach prasy miały pokazywać, że ucieczka za granicę nie oznacza lepszego życia.

tekst Anna Jędrzejczyk
fot. Artur Jachna

Remigiusz Kasprzycki - historyk, pracownik Instytutu Bezpieczeństwa i Edukacji Obywatelskiej Uniwersytetu Pedagogicznego im. Komisji Edukacji Narodowej w Krakowie. Autor książek pt. "Opozycja polityczna w Krakowie w latach 1988 -1989" (2003) oraz "Rakowice-Czyżyny w latach 1921-1955. Krakowskie lotnisko w służbie wojskowej
i cywilnej" (2010).