W dniu 8 maja 2013 r. zmarł śp. Mieczysław Gugulski, żołnierz Inspektoratu "Maria" 106 Dywizji Piechoty Armii Krajowej, członek Zrzeszenia "Wolność i Niezawisłość", wieloletni więzień polityczny Polski Ludowej.

**********

W dniu 11 maja 2013 r. w Skale odbył się pogrzeb śp. kpt. Mieczysława Gugulskiego ps. "Mączka", żołnierza Inspektoratu "Maria" 106 Dywizji Piechoty Armii Krajowej, członka Zrzeszenia "Wolność i Niezawisłość", wieloletniego więźnia politycznego Polski Ludowej.

Uroczystości pogrzebowe rozpoczęte zostały Mszą święta w kaplicy cmentarnej, sprawowanej przez proboszcza Parafi św.Mikołaja w Skale ks. Jana Robaka.

W uroczystościach pogrzebowych oprócz najbliższej rodziny, przyjaciół, znajomych uczestniczyli:

Prezes Zarządu Głównego Stowarzyszenia Żołnierzy Armii Krajowej płk.Kazimierz Chećko,
Zarząd Inspektoratu "Maria" z wiceprezesem ŚZŻAK w Krakowie kpt. Antonim Sieleckim,
Prezesi Kół Terenowych Inspektoratu "Maria" z licznymi członkami,
Prezes Zrzeszenia "Wolność i Niezawisłość" Obszaru Południowego w Krakowie pani Małgorzata Janiec z delegacją Zarządu,
Przedstawiciel Muzeum Armii Krajowej im.Emila Augusta Fieldorfa "Nila" w Krakowie pan dr Przemysław Wywiał.

W uroczystościach pogrzebowych wzięło udział 5 pocztów sztandarowych: Inspektoratu "Maria" w Krakowie, Kół Terenowych Inspektoratu "Maria" w Skale i Białym Kościele, Zrzeszenia "Wolność i Niezawisłość" Obszaru Południowego i Cechu Rzeźników.

Pomocą dla pocztów sztandarowych byli uczniowie Klas Mundurowych Zespołu Szkół i Placówek Oświatowych w Skale.

W wygłoszonej homilii pogrzebowej ksiądz proboszcz w obszernym rysie historycznym zobrazował środowisko Skalan, które pomimo usilnej rusyfikacji w okresie zaborów przeniosło do odzyskanej Polski ogromny ładunek patriotyzmu, którego przedstawicielem był Zmarły. Następnie zobrazował na podstawie literatury opisy przemocy i ogrom tortur, które przechodzili w czasie okresu okupacji liczni rodacy.

Zmarły po walce z okupantem niemieckim w obliczu nadchodzącego zła zamiany okupacji na sowiecką zwanej "wyzwoleniem" wstąpił do organizacji "Wolność i Niezawisłość" aby przeciwstawić się nowemu okupantowi. Aresztowany i skazany po okrutnym śledztwie przebywał przez wiele lat w więzieniu pracując w kamieniołomach.

Następnie pani Krystyna Knapik-Wnuk odczytała list przesłany od Prezesa Zarządu Koła Środowiska Żołnierzy Armii Krajowej Inspektoratu "Maria" w Białym Kościele pana Prezesa Jana Wnuka.

Po Mszy świętej w kaplicy, trumnę ze zwłokami zmarłego w kondukcie pogrzebowym przeniesiono na miejsce pochówku, gdzie po odprawieniu uroczystych modlitw nad trumną zostały wygłoszone mowy pożegnalne przez p. Mariana Cyganika - Prezesa Koła Inspektoratu "Maria" w Skale i pana Jana Bruda ze Zrzeszenia "WiN" w Krakowie.

Pani Krystyna Knapik-Wnuk oddała salwy honorowe z pistoletu.

Zebrani odśpiewali nad trumną zmarłego pieśń partryzancką - "Rozszumiały się wierzby płaczące".

Po zakończeniu uroczystości pogrzebowych koledzy z partyzantki, WiN-u i znajomi spotkali się w domu Zmarłego wspominając jego koleżeńskość, ofiarność i prawość.

Należy pamiętać, że jeszcze w wieku prawie 90 lat kpt. Mieczysław Gugulski z własnej inicjatywy uczestniczył w składzie pocztów sztandarowych AK i WiN poczytując sobie to za honor i obowiązek, nie zważając na warunki pogodowe.
 
Odznaczenia:

Brązowy Krzyż Zasługi z Mieczami
Krzyż Partyzancki
Krzyż Armii Krajowej
Krzyż Zrzeszenia WiN
Odznaka AK Akcji "Burza"
Odznaka Inspektoratu "Maria" 106 DPAK
Patent i Odznaka Weterana Walk

Cześć Jego Pamięci !
Wieczne odpoczywanie racz mu dać Panie...

tekst Jacek Janiec
fot. Małgorzata Janiec

***********

Ostatnie Pożegnanie Kapitana Mieczyslawa Gugulskiego

"Idą, idą leśni, kompas mają z gwiazd,
Nikt nie slyszy piesni, tylko jeden las,
Idą, idą leśni, drogę leśnym daj,
Tam gdzie my jesteśmy, tam jest wolny kraj."

Drogi Panie Mieczysławie!

Dziś odchodzisz na wieczną wartę, wypełniają się słowa partyzanckiej piosenki, ze tam gdzie my jesteśmy, a raczej gdzie Ty już jesteś tam jest wolny kraj. Dziś nie mogę uczestniczyć w Twojej ostatniej drodze na Polskiej ziemi, ale pełniąc Twoją ostatnią wolę, jaką mi kiedyś powierzyłeś w Prądniku Korzkiewskim pod Krzyżem AK w lesie - Żegnam Cię po długim, ciężkim i ofiarnym życiu.Na pewno dziś padnie wiele przytoczeń z historii Twego życia. Ale ja pragnę Ci podziękować za przykład jaki dawałeś. Jako ofiarny syn Polski byłeś wierny rycerskiemu hasłu "Bóg, Honor, Ojczyzna" nie tylko w czasach okupacji, ale i potem, w trakcie ucisków SB i prześladowań. Byłeś niezłomny i twardy, zawsze oddany tylko słusznej sprawie. Nigdy nie czułeś bólu i nie słyszałem narzekań z Twojej strony... Choć pewnie wielu by się załamało po tym co Pan przeżył.

Twój wyjątkowy hart ducha zawsze mnie inspirował. Szkoda, że pokolenie takich ludzi jak Pan się kończy i odchodzi bezpowrotnie. Dzięki takim bohaterom jak Pan, Polska została wolna i uratowała swoją godność! Jeszcze kilka dni temu gratulowałem Panu awansu na stopień Kapitana. Dziś już dołączyłeś do grona swoich kolegów. Na zawsze pozostaniesz w mojej pamięci i mojej modlitwie.

Spoczywaj w pokoju !

Jan Wnuk
Prezes Zarządu Stowarzyszenia Żołnierzy Armii Krajowej, Koło w Białym Kościele

**********

Przemówienie por. Mariana Cyganka

Kiedy się wypełniły dni
i przyszło zginąć latem
prosto do nieba czwórkami szli
Żołnierze AK-WiN-u

W imieniu Stowarzyszenia Żołnierzy Armii Krajowej Zarządu Głównego i Zarządu Inspektoratu "Maria" 106 DP AK "Dom" i Krakowskiej Brygady Kawalerii Zmotoryzowanej "Bank" Armii Krajowej przypadł mi zaszczyt pożegnać serdecznego Kuzyna, Ojca, Dziadka i Pradziadka kpt.Mieczysława Gugulskiego ps."Mączka", żołnierza podziemnego Wojska Polskiego i Żołnierzy Wyklętych, za co w latach PRL-u został skazany na karę 7 lat pozbawienia wolności.

Do konspiracji wstąpił w 1943 r. Przysięgę wojskową złożył w placówce Skała o kryptonimie "Sabcia", następnie został skierowany do Krakowskiej Brygady Kawalerii Zmotoryzowanej 5 pułku Strzelców Konnych "Pszczoła", batalion "Dołęgi".

Był zołnierzem odważnym i zdyscyplinowanym, wywiązywał się z poleceń, które mu wydawano. Pełnił funkcję łącznika-kolportera. Był szkolony z bronią zrzutową przeciwpancerną "Piat". Brał udział w pogrzebie dowódcy Józefa Zadęckiego ps. "Żmija", który zginął w akcji odbicia aresztowanego ppor. Jerzego Klusk ps. "Zawieja". W czasie Akcji "Burza" brał udział w patrolach nocnych z bronią w ręku, które strzegły ludność przed rabusiami.

W związku ze zbliżającym się Frontem Wschodnim powstała Republika Proszowicko - Kazimierska, której celem było zabezpieczenie ludności w żywność.

Żołnierz Mieczysław Gugulski brał udział w rozbiciu magazynu żywnościowego w Skale należącego do zaborcy.Po wkroczeniu Wojsk Sowieckich nie przerywa działalności konspiracyjnej, udziela się dalej. W 1949 r. komórka WiN-u zostaje rozszyfrowana, zaczynają się aresztowania. Kolega "Mączka" zostaje aresztowany, otrzymuje wyrok 7 lat ciężkiej pracy w kamieniołomach i zostaje pozbawiony praw obywatelskich. Powraca do domu w 1955 r. wyczerpany z sił i o słabym zdrowiu.

Po krótkim odpoczynku i powrocie do pełni sił zaczął pracować w Spółdzielni Spożywców w Olkuszu jako rzeźnik - masarz. Do przejścia na emeryturę w 1990 r. zostaje zrehabilitowany i przywrócono mu prawa obywatelskie. W roku 1992 na terenie Skały zorganizowaliśmy Stowarzyszenie byłych Żołnierzy Inspektoratu "Maria", które działa do dzisiaj.

Drogi Kolego "Mączka"
Grono Żyjących Kolegów Żegna Cię w drodze do Pana Boga.

Stowarzyszenie Żołnierzy Armii Krajowej
Inspektorat"Maria"
Zarząd Koła
32-043 Skała ul.Słomnicka 76

*********