Odszedł Ppłk Zbigniew Siudak

admin 2010-09-09

Pogrążeni w głębokim smutku zawiadamiamy, że 6 września 2010 roku odszedł do Pana śp. Ppłk mgr inż. arch. Zbigniew Siudak, Żołnierz i Partyzant ZWZ AK, uczestnik działań Organizacji "Nie" i Zrzeszenia "WiN", więzień polityczny, Prezes Oddziału ŚZŻ AK w Bochni.

**********

W dniu 2010.09.09 w Bazylice Św. Mikołaja w Bochni pożegnaliśmy na zawsze ppor. AK / ppłk rez. WP Zbigniewa Siudaka pseudonim "Spec", "Studnia", w czasie wojny ucznia tajnych kompletów i słuchacza tajnej podchorążówki. Dzielnego żołnierza, uczestnika wielu akcji sabotażowo - dywersyjnych ZWZ-AK Obwodu "Wieloryb", placówki "Szczupak", w 1944 r. partyzanta Oddziału rotm. "Dzika", później w NIE oraz w WiN. Aresztowanego w grudniu 1945 roku, za działalność niepodległościową. Więźnia więzień komunistycznych w Bochni, Krakowie, Rawiczu, amnestionowanego w marcu 1947 roku.

Po wyjściu z więzienia ukończył studia w Krakowie na Wydziale Architektury, włączył się w pracę społeczną turystyczno-sportowa w PTTK, PZN, PZP, SITN, WOPR. Uzyskując uprawnienia: przodownika turystyki pieszej, górskiej i narciarskiej, przewodnika terenowego, beskidzkiego, tatrzańskiego, pilota wycieczek, instruktora krajoznawstwa, przewodnictwa, turystyki narciarskiej, ratownictwa wodnego WOPR.

W 1989 r. został wybrany Prezesem Zarządu Oddziału SZŻAK w Bochni, a w 2010 r . V-prezesem Zarządu Okręgu ŚZŻAK w Krakowie.

W ostatniej drodze śp. Ppłk Zbigniewowi Siudakowi towarzyszyły ogromne rzesze ludzi. Byli w śród nich przedstawiciele niemal wszystkich środowisk Bochni i regionu: 13 pocztów sztandarowych kombatanckich, szkolnych i harcerskich, asysta wojskowa Garnizonu Kraków, delegacje PTTK, szkół, koleżanki i koledzy kombatanci ze Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej oraz Związku Kombatantów RP i byłych Więźniów Politycznych, władze samorządowe z terenu całego powiatu, Państwowa Straż Pożarna, Straż Miejska, delegacja Muzeum Armii Krajowej, koledzy i koleżanki z pracy.
 
Nad trumną przemawiali: m.in. kpt. Jerzy Krusenstern "Tom" Prezes Oddziału Krakowskiego ŚZŻ AK, który przypomniał losy żołnierskie, więzienne oraz wielkie zasługi w upamiętnianiu miejsc walki i martyrologii Polaków oraz to, że głównie dzięki Jego staraniom i ówczesnego Burmistrza Bochni w mieście wzniesiono pomnik gen. Leopolda Okulickiego - syna Ziemi Bocheńskiej. Żołnierz AK z Lipnicy Murowanej dziękował za upamiętnienie miejsc zroszonych krwią żołnierzy AK, wytyczenie do nich szlaków turystycznych, opiekę nad ich Kołem oraz pozyskanie członków nadzwyczajnych ŚZŻ AK, którzy pomagają kombatantom. Piotr Kaczor odczytał krótki list prezesa Okręgu Małopolska kpt. Ryszarda Brodowskiego, a koledzy przewodnicy turystyczni w serdecznych słowach wspominali wyprawy górskie i dziękowali za wszelkie dobro, którego doświadczyli od Zmarłego. Na trumnie zgodnie ze zwyczajem ratowników złożyli gałązki kosodrzewiny.

Podkreślić należy wspaniałą postawę władz Bochni, które z wielkim zaangażowaniem włączyły się w przygotowanie wspaniałej oprawy pogrzebowej oraz wprowadzeniem żałoby i opuszczeniem flagi na ratuszu do połowy masztu. Szczególne podziękowania za koordynację uroczystej oprawy pogrzebowej należy złożyć p. Marii Michalczyk z Biura Promocji bocheńskiego magistratu oraz 5 kapłanom koncelebrującym Mszę Św.

Foto i tekst Małgorzata Koszarek