67 rocznica Powstania Warszawskiego
admin 2011-08-01
Powstanie Warszawskie, które wybuchło 1 sierpnia 1944 r. o godzinie "W" - 17.00 było, wbrew wcześniejszym planom, największą bitwą Akcji "Burza".
Powstańcy z pod znaku Armii Krajowej, a także innych organizacji konspiracyjnych, związali walką potężne siły armii niemieckiej, SS i policji oraz oddziałów pomocniczych, w olbrzymim stopniu odciążając nadciągające pod Warszawę dywizje Armii Czerwonej.
Gdyby nie zdradziecka decyzja Stalina, który 5/6 sierpnia 1944 r. wstrzymał ofensywę swych armii i uczynił wszystko, by nikt nie udzielił jakiejkolwiek pomocy Powstańcom przez półtora miesiąca, Powstanie zakończyć by się mogło tylko sukcesem, jak powstanie paryskie 1944 r. A uległość naszych sojuszników wobec sowieckiego dyktatu skazała Powstanie na klęskę.
Niewątpliwie owe "63 dni" Powstania dowiodły niezłomnej woli Polaków do posiadania niepodległego państwa. To był wielki bój o wolną Polskę.
Mimo koszmaru powstańczej egzystencji, bezmiaru niemieckich zbrodni na mieszkańcach Warszawy i bohaterskich Powstańcach, w czasie Powstania -największej bitwy Akcji "Burza" - ujawniły się i sprawnie działały struktury Polskiego Państwa Podziemnego, a oddziały powstańcze przekształcono w regularne pododdziały, oddziały i związki taktyczne Wojska Polskiego.
29 sierpnia 1944 r. rządy Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych przyznały żołnierzom AK prawa kombatanckie w rozumieniu prawa międzynarodowego, uznając Armię Krajową za integralną część Polskich Sił Zbrojnych.
Bojowe straty osobowe po obu stronach - mimo olbrzymiej dysproporcji środków walki - były porównywalne, choć dla nas bardzo bolesne, bo niszczące kwiat narodu, a oprócz tego ok. 180 tys. ludności cywilnej.
Heinrich Himmler o tłumieniu Powstania powiedział: "Jest to najcięższa walka, jaką toczyliśmy od początku wojny. Jest porównywalna tylko do walk o każdy dom w Stalingradzie."
Niemieckie barbarzyńskie niszczenie wszelkich wartości materialnych i kulturowych Warszawy trwało jeszcze wiele tygodni po zakończeniu walk i wysiedleniu całej ludności miasta.
Na wszystko to zza Wisły spokojnie patrzył "sojusznik naszych aliantów".
W 67 rocznicę Powstania Warszawskiego oddajemy serdeczny hołd Powstańcom i ich Dowódcom, którzy postanowili złożyć swe życie na Ołtarzu Ojczyzny!
kpt. adw. Ryszard Brodowski
prezes Okręgu Małopolska Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej
dr Dionizy Smyk
przewodniczący Małopolskiej Rady Kombatantów i Osób Represjonowanych
Adam Rąpalski
dyrektor Muzeum Armii Krajowej
Kraków, 1 sierpnia 2011 r.
**********
**********
**********
**********
fot. Jadwiga Kacperek - Kluska
***********
Uroczystość rozpoczęła się tradycyjnie Mszą Świętą w intencji Ojczyzny i poległych Powstańców, którą odprawił J.E. Ksiądz Infułat Bronisław Fidelus a Ojciec Jerzy Pająk wygłosił porywającą homilię, którą zebrani, wypełniający po brzegi Bazylikę, przyjęli burzą oklasków.
Po nabożeństwie ruszył pochód pod Pomnik Nieznanego Żołnierza; bez orkiestry, bez kompanii honorowej ale z udziałem powstańców i wiernymi sztandarami na czele. Potem zebrani wysłuchali kilku okolicznościowych przemówień, odśpiewali Jeszcze Polska nie zginęła, i przy dźwiękach patriotycznych pieśni płynących z rozstawionych głośników złożyli u stóp Pomnika kwiaty.
Organizatorami uroczystości byli: Światowy Związek Żołnierzy Armii Krajowej - Okręg Małopolska, Rada Kombatantów i Organizacji Niepodległościowych , Muzeum Armii Krajowej oraz Porozumienie Organizacji Kombatanckich i Niepodległosciowych Krakowa.
Viz
Poczty Sztandarowe w oczekiwaniu na sygnał Godziny 0
Delegacja uczestników Powstania Warszawskiego
Delegacja Porozumienia Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych Krakowa