
Kraków świętował 30 lat Solidarności
admin 2010-09-04
Msza święta w intencji Ojczyzny i "Solidarności", uroczysta sesja Rady Miasta Krakowa, zebranie delegatów NSZZ "Solidarność", wmurowanie tablicy "Nie oddamy Sierpnia", koncerty i widowiska - tak wyglądał "Dzień z Solidarnością w Krakowie". W sobotę, 4 września w królewskim mieście obchodzono jubileusz 30-lecia NSZZ "Solidarność". W uroczystościach uczestniczyli marszałek Małopolski Marek Nawara i wiceprzewodniczący Sejmiku Kazimierz Barczyk.
- "Solidarność" łączyła ludzi z Bogiem i człowieka z człowiekiem. Dzięki temu była siłą, która zmieniała Polskę i świat niosąc wolność - mówił podczas mszy świętej w katedrze na Wawelu metropolita krakowski kardynał Stanisław Dziwisz. - Solidarność to nie tylko idea, produkt historii, ale jeszcze jedno imię miłości Boga, Ojczyzny i bliźniego - podkreślał. Odniósł się również do problemów współczesnego społeczeństwa: - Rodzi się wrażenie, jakbyśmy pogubili się na drogach wolności, jakbyśmy nie wiedzieli, co myśleć, kogo wybierać, jakim wartościom służyć. Wolność stała się dla wielu z nas raczej pokusą niż wyzwaniem - mówił. Metropolita krakowski podkreślił również rolę Papieża Polaka: nie byłoby polskiej "Solidarności" bez Jana Pawła II, który swym działaniem i mądrością wspierał rodaków i ochraniał kraj, gdy zagrażała mu obca przemoc.
Po nabożeństwie na Pl. O. Adama Studzińskiego otwarto wystawę fotografii Stanisława Markowskiego "Ku wolności" (zorganizowaną przez Instytut Dialogu Międzykulturowego im. Jana Pawła II) i złożono kwiaty pod Krzyżem Katyńskim.
W samo południe rozpoczęła się uroczysta sesja Rady Miasta Krakowa, podczas której przewodniczący Rady Miasta Krakowa Józef Pilch wręczył Małopolskiej "Solidarności" medal "750-lecia lokacji Miasta Krakowa".
- Polski Sierpień pokazał Europie pokojową drogę od przełamania żelaznej kurtyny - mówił marszałek Marek Nawara. Zaznaczył, że ścieżka wyznaczona przez "Solidarność" poprowadziła do powstania wolnej Rzeczpospolitej w zjednoczonej Europie. - "Solidarność" była także zaczynem rozwoju samorządności - dodał. Podkreślił również rolę Małopolanina Jana Pawła II - Bez jego wsparcia okazywanego na arenie międzynarodowej zwycięstwo tego ruchu byłoby utrudnione - przekonywał marszałek. - Jesteśmy realizatorami projekcji ogłoszonych przez "Solidarność", choć często nie zdajemy sobie z tego sprawy - zaznaczył Marek Nawara. - Życzę wszystkim, abyśmy dobrze spełnili ten obowiązek, a Związkowi - aby potrafił sprostać aktualnym wyzwaniom i znalazł dobrą drogę do pełnienia swej misji - dodał.
Przewodniczący Józef Pilch podkreślał, że "mimo różnic potrafimy się zjednoczyć wokół słusznej sprawy". - Przyszłość należy do "Solidarności". Na tych fundamentach będzie budowana Polska - mówił. Prezydent Krakowa Jacek Majchrowski przywołał historię krakowskiej "Solidarności". - Robotnicy protestujący w innych miastach czekali, co zrobi Kraków. Kraków nie zawiódł oczekiwań - przypominał. - "Solidarność" była bodajże największym polskim uniwersytetem, który ukształtował kadry społeczeństwa polskiego. Była uniwersytetem, który pokazał młodym ludziom, że są w stanie zrobić więcej niż sobie wyobrażali - zaznaczył wojewoda Stanisław Kracik.
- "Solidarność" jest jedna i wciąż żyje - podkreślał przewodniczący NSZZ "Solidarność" Janusz Śniadek. - Tak jak Kraków jest duchową stolicą Polski, tak wiele Wy wnosicie w działalność naszego związku - kierował słowa do małopolskich działaczy. Wojciech Grzeszek, przewodniczący Zarządu Regionu Małopolska NSZZ "Solidarność", dziękując za wyróżnienie medalem podkreślał, że "S" aktywnie uczestniczyła w procesie rozwojowym miasta. Podkreślił, że dzisiejszy jubileusz to "święto ludzi, którym zamarzyła się Polska - wolna, ale też i samorządowa".
Podczas jubileuszowego Zebrania Delegatów wręczono medale "30-lecia", autorstwa prof. Czesława Dźwigaja. Otrzymali je: ks. Władysław Palmowski, ks. Niward Karsznia, ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski, Barbara Niemiec i Mieczysław Gil. Pośmiertnie przyznano je Bogdanowi Włosikowi (zastrzelonemu w 1982 r. podczas demonstracji w Nowej Hucie), ks. Kazimierzowi Jancarzowi (kapelanowi "Solidarności") oraz Kazimierzowi Fuglowi.
Na Rynku Głównym przy wieży ratuszowej wmurowano płytę "Nie oddamy Sierpnia". Ta tablica, jak i wystawa "Nie oddamy Sierpnia. Akcja pod ratuszem", nawiązują do wydarzeń sprzed kilkudziedzięciu lat. 25 sierpnia 1982 r. z inicjatywy Ludwika Stasika dwaj studenci: Jerzy Donimirski i Antoni Zieliński przebrani za robotników wmurowali płytę z napisem: "NIE ODDAMY SIERPNIA/ SOLIDARNOŚĆ MAŁOPOLSKA W DRUGĄ ROCZNICĘ POROZUMIEŃ GDAŃSKICH/ KRAKÓW SIERPIEŃ 1982 r.".
Na Rynku Głównym odbył się również przegląd orkiestr dętych, recital Andrzeja Sikorowskiego i Mai Sikorowskiej, widowisko "Sierpień 1980, sierpień 2010" oraz koncert Preizol Band. Gwiazdą wieczoru była Budka Suflera.
Projekty "Sierpień 1980, Sierpień 2010" oraz "Nie oddamy Sierpnia" zrealizowano w ramach programu "Warto pamiętać", będącego inicjatywą Województwa Małopolskiego. Za koordynację działań objętych programem odpowiada Małopolski Instytut Kultury.