Z okazji 60 rocznicy śmierci generała Augusta Emila Fieldorfa "Nila" w Muzeum Armii Krajowej, które nosi jego imię odbyła się uroczystość upamiętniająca tego bohaterskiego żołnierza, który w 1953 r. padł ofiarą mordu sądowego.

Uroczystość w Muzeum Armii Krajowej była okazją do wręczenia nagród Polonia Minor działającym na terenie Małopolski organizacjom kombatanckim, a wśród nich Światowemu Związkowi Żołnierzy Armii Krajowej, Okręgowi "Małopolska" ŚZŻAK, Oddziałowi Krakowskiemu ŚZŻAK, Fundacji Muzeum Historii Armii Krajowej, Związku Kadetów II Rzeczypospolitej, Polskiemu Związkowi Więźniów Komunizmu, Porozumienia Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych, Środowiska Żołnierzy Armii Krajowej Obszaru Lwowskiego im. "Orląt Lwowskich" w Krakowie, Małopolskiej rady Kombatantów i Osób Represjonowanych, Zarządu obszaru Południowego Zrzeszenia "Wolność i Niezawisłość", Stowarzyszenia Żołnierzy Armii Krajowej, Inspektoratu "Maria" Stowarzyszenia Żołnierzy Armii Krajowej, Środowiska Partyzantów i Żołnierzy Zgrupowania "Żelbet", Środowiska Samodzielnego Batalionu Partyzanckiego "Skała", Oddziału Krakowskiego Stowarzyszenia Szarych Szeregów i Związku Żołnierzy Armii Krajowej. Nagrodę otrzymało również Muzeum Armii Krajowej. Odznaczenia wręczył przewodniczący Sejmiku Województwa Małopolskiego Kazimierz Barczyk.

Na uroczystości, prócz organizacji kombatanckich, zjawili się również przedstawiciele wymiaru sprawiedliwości na czele z prezesem Trybunału Konstytucyjnego prof. Andrzejem Rzeplińskim, a także reprezentanci ministerstwa sprawiedliwości, Krajowej Rady Sądownictwa oraz krakowskiej palestry. Prezes Rzepliński przedstawił referat, w którym obnażył ogrom manipulacji, których dopuściły się organy PRL w procesie generała "Nila". -Los generała Fieldorfa "Nila" został przesądzony już 23 sierpnia 1939 r., kiedy podpisywano zdradziecki pakt Ribbentrop-Mołotow- mówił prezes Rzepliński.

Przewodniczący Barczyk podziękował za liczny udział środowisk prawniczych w poniedziałkowym spotkaniu. -Słowa przeprosin wypowiedziane tutaj dzisiaj przez tak wysokich przedstawicieli wymiaru sprawiedliwości stanowią odwrotność niegodziwości mordu sądowego, którego ofiarą padł generał "Nil" i są wyrazem oddania mu sprawiedliwości- powiedział Kazimierz Barczyk.