Już nie tylko opozycyjne Prawo i Sprawiedliwość, ale i rządząca Platforma Obywatelska będzie domagać się od ministra transportu konkretnych działań w celu przyspieszenia budowy drogi ekspresowej S7 w Małopolsce.

W przyszłym tygodniu Sejmik Województwa Małopolskiego ma podjąć w tej sprawie rezolucję. Jej projekt sygnuje przewodniczący sejmiku Kazimierz Barczyk z PO.

"Radni województwa małopolskiego oczekują podjęcia konkretnych działań mających na celu przyspieszenie realizacji drogi ekspresowej S7 zarówno na terenie województwa małopolskiego, jak i całej trasie jej przebiegu w Polsce" - można przeczytać w projekcie. Mowa jest także o tym, że brak tej drogi ogranicza rozwój gospodarczy naszego regionu, i że cała trasa S7 jest potrzebna, bo otwiera południe Europy na kraje skandynawskie.

U ministra transportu zamierza też interweniować poseł PiS Andrzej Adamczyk, wiceprzewodniczący Sejmowej Komisji Infrastruktury. Według niego należy wyjaśnić, czy ostatnie deklaracje dotyczące finansowania drogi ekspresowej S7 dotyczą także Małopolski oraz Krakowa. W swojej interpelacji poselskiej Andrzej Adamczyk zamierza zapytać o terminy rozpoczęcia budowy S7 oraz innych inwestycji drogowych, a także o to, czy nasz region może liczyć na rzeczywiste przyspieszenie w tym zakresie.

Dwa lata temu drugi odcinek S7 w Krakowie, stanowiący element wschodniej obwodnicy miasta, padł ofiarą budżetowych cięć oszczędnościowych. Choć ta inwestycja gotowa jest do realizacji, na razie nie ma nią pieniędzy.

(GEG)