Prasa - szczegóły

2011-05-09

Antoni Kwiek, nowohucki artysta, twierdzi, że odnalazł kobietę, którą uwiecznił na obrazie w 1955 roku. Na razie jednak nie chce ujawniać jej adresu.

O portrecie było głośno jesienią ubiegłego roku za sprawą Tomasza Urynowicza, obecnie radnego miejskiego. Szukał on kobiety z obrazu w ramach akcji "Posadzeni", której celem jest zmiana niekorzystnego wizerunku Nowej Huty.

- Bohaterka mojego dzieła mieszka wciąż na os. Górali, gdzie namalowałem obraz - twierdzi Antoni Kwiek. Kobiety szukał, pytając się o nią sąsiadów. - Choć dziś jest staruszką, poznałem ją, gdy tylko otworzyła drzwi - opowiada.

Teraz chce się z nią spotkać wspólnie z radnym Urynowiczem i zaprosić na obiad.

Magda Wrzos-Lubaś