Prasa - szczegóły

2011-08-11

Choroby dolnych i górnych dróg oddechowych oraz schorzenia skóry - takie będą główne kierunki leczenia w sanatorium w Kopalni Soli w Wieliczce, pierwszej w kraju tego typu placówce znajdującej się pod ziemią.

- Status uzdrowiska umożliwi nam przyjęcie większej niż obecnie liczby kuracjuszy. Wzbogaci się także oferta świadczeń zdrowotnych Podziemnego Ośrodka Leczniczo--Rehabilitacyjnego. Wykorzystane zostaną pozostałe walory lecznicze kopalni: woda solankowa i błoto solankowe - poinformował dziennikarzy Kajetan d'Obyrn, prezes zarządu Kopalni Soli, podczas wczorajszej konferencji prasowej, zwołanej z okazji nadania przez Ministerstwo Zdrowia wielickim podziemiom statusu uzdrowiska

Z kąpieli w błocie solankowym - bardzo pomocnych przy leczeniu chorób skóry, m.in. łuszczycy i atopowego zapalenia skóry - można będzie korzystać w komorze Smok, adaptowanej obecnie na sanatoryjne potrzeby.

Kopalniany ośrodek działalność w sanatoryjnym wydaniu rozpocznie pełną parą od początku 2012 roku. - Potrzebny jest czas na opracowanie nowych programów leczniczych, kontraktów dla NFZ itp. mówi Marian Leśny, prezes kopalnianej spółki Trasa Turystyczna.

(JOL)

Pytamy Jana Kubasa, dyrektora Podziemnego Ośrodka Rehabilitacyjno-Leczniczego

- Przyznanie kopalni statusu sanatorium to...

- ...oficjalne potwierdzenie leczniczych właściwości mikroklimatu solnych podziemi i solanki. W związku ze staraniami o status uzdrowiska badania takie prowadzili w kopalni pracownicy Polskiej Akademii Nauk pod kierunkiem prof. Krzysztofa Błażejczyka. Teraz nie musimy już nikomu tłumaczyć, że sól leczy, to jest udowodnione.

- W 2010 r. podziemny ośrodek przyjął 1773 osoby, w pierwszych sześciu miesiącach tego roku byto ich prawie 1000. O ile wzrośnie liczba kuracjuszy w sanatorium?

- Szacujemy, że rocznie o około 500. Obecnie kolejka do naszego ośrodka liczy 1500 osób, na pobyt tu czeka się 10-12 miesięcy. Gdy popiszemy kontrakty uzupełniające z NFZ - już jako uzdrowisko - będziemy organizować nie jak teraz 17-dniowe pobyty w ośrodku, ale 21- i 28-dniowe turnusy uzdrowiskowe, co skróci czas oczekiwania na leczenie.

- Kiedy w Wieliczce powstanie tężnia?

- Sprawa jest na etapie przymiarek. Ponieważ ma to być obiekt nie tylko rekreacyjny, ale także leczniczy, dlatego wszystko, co z tym przedsięwzięciem związane, konsultujemy z lekarzami. Jest problem z projektem budowlanym - w Polsce brakuje osób mających doświadczenie w przygotowywaniu takiej dokumentacji. Być może opracowanie to przygotują dla nas studenci krakowskiej AGH, z którą współpracujemy. Jest też pomysł, by w rejonie tężni powstała również pijalnia wód solankowych.