Radni jeszcze raz uchwalą plan dla Starego Miasta, poprawią go po tym, jak zepsuła go rada poprzedniej kadencji.

Przypomnijmy, że na ostatniej sesji poprzedniej kadencji radni poprawili plan zagospodarowania dla Starego Miasta wprowadzając do niego możliwość budowania podziemnych parkingów. Plan został z tego powodu uchylony przez wojewodę.

Teraz nowa rada będzie musiała jeszcze raz uchwalić plan, ale już bez podziemnych parkingów. Przeciwko pomysłowi ich wybudowania opowiedział się także Jan Janczykowstki, wojewódzki konserwator zabytków. - Na terenie Starego Miasta znajduje się zbyt wiele cennych reliktów pod ziemią, aby można było tam wybudować parkingi - mówi Jan Janczykowski.

Nie zgodził się m.in. na to, aby podziemny parking powstał pod placem Szczepańskim. - Mógłbym do tego dopuścić, ale pod warunkiem, że parking zostałby wybudowany metodą górniczą, zaczynałby się pięć metrów pod ziemią - mówi Jan Janczykowski. To jednak zbyt drogi i skomplikowany sposób.

Rozstrzygnięcie sprawy parkingów podziemnych nie było jednak głównym celem przygotowania planu. Wprowadza
on zakaz umieszczania ogródków kawiarnianych z parasolami na przebiegu Drogi Królewskiej (ul. Floriańską Rynek Główny, Grodzka). Ogródki przy kamienicach będą musiały być odsunięte od budynków na odległość minimum 1,5 metra, aby umożliwić swobodne poruszanie się pieszych. Wprowadzone zostaną również sankcje za wymienianie zabytkowej stolarki okiennej na plastikową. Dotyczy to także bram oraz rynien: będzie obowiązywał wymóg przywrócenia tradycyjnej formy i zastosowania tradycyjnego materiału. Nie będzie można sprzedawać także rajstop i rękawiczek w bramach zabytkowych kamienic.

(AM)