Prasa - szczegóły

2011-12-23

Rosjanie poświadczyli nieprawdę w dokumentacji z sekcji z wtok Zbigniewa Wassermanna - twierdzi jego córka Małgorzata.

Naczelna Prokuratura Wojskowa ujawniła wyniki badania ekshumowanych zwłok posła PiS, który zginął w katastrofie smoleńskiej. Okazuje się, że w rosyjskiej opinii z sekcji były błędy. Prokuratura nie kwestionuje jednak głównych wniosków Rosjan. Równocześnie zaznacza, że przyczyną śmierci Wassermanna nie było działanie materiałów wybuchowych ani wysokiej temperatury.

Małgorzata Wassermann odpowiadała wczoraj na pytania posłów z parlamentarnego zespołu ds. zbadania katastrofy smoleńskiej. Zastrzegła, że nie może mówić o szczegółach polskiej ekspertyzy. Powiedziała jednak, że Rosjanie nie zauważyli wielu obrażeń zewnętrznych i wewnętrznych na ciele jej ojca, w ich dokumentacji pojawia się za to wiele nieprawdziwych szczegółów. Podkreśliła, że prokuratura ma obowiązek wystąpić z wnioskiem o wszczęcie na terytorium Rosji postępowania wobec autorów opinii z sekcji zwłok jej ojca.

(ma, PAP)