Prasa - szczegóły

2012-01-30

To skandal! Podczas gdy miasto nie ma na szkoły, latanie dziur czy budowanie mieszkań komunalnych, okazuje się, że urzędnicy lekką ręka wydali już 11 milionów złotych na projekt Centrum Obsługi Inwestora, czyli nowoczesnej siedziby urzędników miejskich przy ul. Centralnej. Ale to nie wszystko! 6-kondygnacyjny budynek ma kosztować aż 230 milionów złotych i będzie droższy niż ekskluzywny wieżowiec klasy A przy warszawskim rondzie ONZ.

- Centrum Obsługi Inwestora, które urzędnicy chcą budować przy ul. Centralnej, byłoby dwa razy droższe niż np. budynek klasy A, Rondo 1 w Warszawie - mówi Sławomir Ptaszkiewicz, radny z PO, ekspert z zakresu budownictwa.

Nie tylko radni są oburzeni pomysłem urzędników! Protestują także mieszkańcy osiedla przy ul. Kamionki. Dlaczego? Bo gigantyczny kolos powstanie na terenach zielonych wokół osiedla, a dokładnie na placu zabaw dla dzieci.

Urzędnicy miejscy wymyślili. że COI zostanie wybudowane w systemie partnerstwa publiczno-prywatnego. Teraz jest poszukiwany inwestor, który za własne pieniądze wybuduje gmaszysko, a potem przez 30 lat będzie pobierał za jego korzystanie opłatę koncesyjną. Ile ona mogłaby wynieść? Miasto za korzystanie z biurowca przy ul. Centralnej musiałoby rokrocznie płacić 20 milionów złotych. Czy miasto stać na takie luksusy?

- Obecnie użytkowane obiekty zostaną sprzedane, za co chcemy uzyskać jakieś 100 mln zł, nie mówiąc już o oszczędnościach paliwa czy szybszym obiegu dokumentów - argumentuje Filip Szatanik (38 l.), wicedyrektor Biura ds. Informacji UMK.

AL