2011-05-13
Na placówkę promującą miasto jako ważny ośrodek naukowy potrzeba byłoby około 50 mln zł.
Krakowskie środowisko naukowe1 coraz mocniej zabiega o powstanie w naszym mieście muzeum nauki. Ideę popierają władze miasta i województwa. Jest tylko jeden problem: skąd wziąć pieniądze na inwestycję.
- Na takie muzeum potrzeba byłoby ok. 50 mln zł. Wiem. że to spora kwota Na razie wicie środków miasto przeznaczyło na stadiony. Teraz będzie budować halę widowiskowo sportową i centrum kongresowe. Powinien jednak nastać czas na budowę muzeum nauki. Jest ono niezbędne dla edukacji mieszkańców całej południowej Polski. Na pewno byłoby takie atrakcją dla turystów. To byłaby doskonała promocja miasta jako ważnego ośrodka naukowego w kraju mówi prof. Stanisław Waltoś, dyrektor Muzeum Uniwersytetu Jagiellońskiego. Przyznaje, że o budowę muzeum nauki w Krakowie zabiega już od 15 lal razem z prof. Michałem Turałą.
Ostatnio tę sprawę poruszono też podczas posiedzeniu Komisji Rozwoju i Innowacji Rady Miasta Krakowa Prot. Andrzej Białas, prezes Polskiej Akademii Umiejętności, apelował: Muzeum nauki jest koniecznością. Powinno być już w naszym mieście od dawna.
.lako przykład podawano Centrum Nauki Kopernik w Warszawie, które przyciąga tłumy. Znajdują się tam m.in. eksponaty pozwalające zajrzeć w głąb ludzkiego organizmu; poprzez samodzielne eksperymenty można także poznawać otaczający świat. Każdego dnia placówkę odwiedza średnio 2,5 tys. osób. Zainteresowanie jest tak duże, że szkoły muszą rezerwować terminy z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem.
Obecnie naukę trzeba "sprzedawać" w sposób interaktywny. Pamiętam, że gdy byłem w tego typu muzeum nauki w Bostonie, można było wejść do wielkich rozmiarów ludzkiego serca i zobaczyć wszystkie procesy niezbędne do jego funkcjonowania. Na takich zasadach tworzymy też wystawy w naszym Muzeum Uniwersytetu .Jagiellońskiego. Dzięki nim można m.in. zrozumieć, na czym polega prawo grawitacji czy iluzje wzrokowe. Nic mamy jednak tyle miejsca, by organizować wystawy z większym rozmachem, dla większej liczby odwiedzających przyznaje prof. Stanisław Waltoś.
Jego zdaniem potrzebne jest wspólne działanie władz województwa miasta i uczelni w celu powołania muzeum nauki.
Trzeba byłoby znaleźć działkę pod budowę takiego muzeum. Adaptowanie do tego celu istniejącego budynku nie wchodzi w grę. To musi być nowoczesny obiekt. Trzeba byłoby także opracować jego koncepcję i uzgodnić zasady finansowania.
Władze miasta i województwa są przychylne pomysłowi.
Muzeum nauki na pewno jest potrzebne miastu i regionowi. Wsparcia dla takiej inwestycji ze środków unijnych można byłoby szukać w ramach dofinansowania po 2011 r. Aby o tym rozmawiać, pomysł musi się jednak przekuć w konkretny projekt - informuje Marek Sowa marszałek województwa małopolskiego.
Nie wykluczam, że takie muzeum powstanie w Krakowie. Na to potrzeba jednak czasu. .lak wiadomo, w kole jce czeka muzeum Nowej Huty, a także muzea Podgórza, harcerstwa czy literatury, .lak będzie nowy nabór dotyczący środków unijnych, to będziemy myśleć o muzeum nauki mówi prezydent Krakowa Jacek Majchrowski.
- To że jest potrzebne takie muzeum i trzeba na nie zorganizować pieniądze, to jest pół biedy. Cały problem w tym, że później trzeba je utrzymywać, a to idzie w miliony złotych rocznie. Skoro środowisko naukowe wystąpiło z taką ideą, to dobrze byłoby gdyby województwo przy pomocy środków europejskich wraz ze wsparciem finansowym miasta coś takiego zrobiło a środowisko naukowe później utrzymywałoby takie muzeum.
PIOTR TYMCZAK