2011-09-22
"Kanał ulgi dla Krakowa lub propozycje alternatywnych rozwiązań" - pod takim hasłem odbędzie się dziś (początek o godz. 17) w sali obrad magistratu wspólne posiedzenie komisji Planowania Przestrzennego Rady Miasta i Ochrony Środowiska oraz Bezpieczeństwa Publicznego Sejmiku Województwa Małopolskiego Zapowiada się ciekawa dyskusja My już poznaliśmy stanowisko prezydenta Krakowa Jacka Majchrowskiego w sprawie ochrony przeciwpowodziowej miasta
Jestem przeciwnikiem kanału ulgi. Uważam, że nie spełnia żadnych kryteriów, a wręcz przeciwnie. moim zdaniem spowoduje. że miasto będzie jeszcze bardziej zagrożone przeciwpowodziowa. Mamy obecnie Wisłę i Wilgę, a mielibyśmy jeszcze kilka kilometrów kanału, który będzie trzeba chronić w razie powodzi. Ten kanał był projektowany dla zupełnie innego Krakowa omijał ga a teraz przechodziłby przez środek miasta mówi prezydent Majchrowski.
Tymczasem rząd przyjął "Program ochrony przed powodzią w dorzeczu górnej Wisły". Spora część kwoty zarezerwowanej na jego realizację, czyli ok. 1,5 mld zł ma zostać przeznaczona na zabezpieczenie aglomeracji krakowskiej, w tym budowę kanału ulgi. Miasto będzie chciało jednak przekonać do innych rozwiązań.
- Jak się prześledzi dokładnie ta co jest wpisane do rządowego programu, to są tam rezerwowane na inwestycje pieniądze, które mają pochodzić z funduszy unijnych. Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska a pieniądze budżetowe byłyby w podobnej wysokości jak obecnie. Poza tym. całość tych środków nie załatwia niczego. Na kanał jest 1.2 mld zł. a po naszych wstępnych obliczeniach wynika że na same wykupy gruntów pod inwestycję potrzeba dodatkowo około 600 mln zł. A nawet jakby z tych pieniędzy, które są wpisane do programu, został wybudowany kanał w co wątpię bo nie wystarczy - to trzeba wziąć pod uwagę, że na mieście spoczywałby ogromny obowiązek przebudowy całej struktury podziemnej wszystkich mediów w tym rejonie. mało tego - doszłoby jeszcze wybudowanie 9 mostów - zaznacza prezydent Majchrowski.
Jego zdaniem trzeba szukać innych rozwiązań ochrony przeciwpowodziowej. - Opieram się na opiniach fachowców. W rządowym programie zapisana że mogą być też realizowane alternatywne rozwiązania dla kanału ulgi. Powinno się wzmocnić wały otaczające Wisłę i pozostałe rzeki. Trzeba też wykonać inwestycje, na które czekamy od lat. Trzeba znaleźć pieniądze, aby Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej i Małopolski Zarząd Melioracji Wodnej zrobili to. co do nich należy: przepusty, rowy. remonty stopni wodnych. Poza tym. potrzebna jest budowa zbiorników retencyjnych. Jesteśmy gotowi jako miasto przeznaczyć duży teren miejski między Bieżanowem a Prokocimiem. W tej sprawie trwają już pewne rozmowy informuje prezydent Majchrowski.
Wielokrotnie wnioskowaliśmy o budowę takiego zbiornika który chroniłby Bieżanów przed zalewaniem przez rzekę Serafę - mówi Zbigniew Kożuch, przewodniczący Rady Dzielnicy XII Bieżanów Prokocim. Tereny na taki zbiornik są zarezerwowane na terenie między ulicami Bogucicką, Drożdżową, Lipowskiego oraz torem kolejowym w kierunku Wielczki (teren w sumie o powierzchni ok. 13 ha).
Prezydent Majchrowski wyjaśnia że miasto będzie zabiegać, aby taki zbiornik powstał na miejskim terenie ze środków centralnych. Podkreśla że tego typu inwestycje i ich finansowanie leży w kompetencjach państwa Prezydent Majchrowski przyznaje też, że brana jest pod uwagę budowa polderów przed Krakowem. W tej sprawie konieczne byłyby rozmowy z sąsiednimi gminami, na terenie których mogłyby powstać tego typu zabezpieczenia.
(TYM)