Prasa - szczegóły

2011-07-07

Radni rozpoczęli "śledztwo" w sprawie kosztownego Biura Strefy Płatnego Parkowania.

Krakowscy radni zadecydowali że zmienią się zasady postoju w strefie płatnego parkowania i wzrosną w niej ceny. Po naszych publikacjach Komisja Rewizyjna Rady Miasta zwróciła się natomiast o wyjaśnienie, na jakich zasadach Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu wynajął kosztowny lokal przy ul. Kalwaryjskiej na Biuro Strefy Płatnego Parkowania

Na wczorajszej sesji radni uchwalili, że obecna strefa płatnego parkowania zostanie podzielona na podstrefy: ścisłe centrum (dawny obszar strefy), Kazimierz i ulice po wschodniej stronie Dworca Głównego PKP. Zgodnie z nowymi zasadami, przykładowo mieszkaniec Kazimierza będzie mógł parkować na abonament tylko w swoim rejonie. Wydłużono też czas funkcjonowania strefy o dwie godziny. Będzie więc teraz obowiązywać w godz. 10 - 20.

Zmieniły się również ceny za parkowanie w drugiej godzinie - 3.5 zł (o 40 gr więcej) i trzeciej godzinie - 4,1 zł (dotychczas 3,2 zł).

Radni nie zgodzili się na podwyżkę ogólnodostępnego abonamentu miesięcznego na parkowanie w strefie z 250 zł do 350 zł. Wprowadzili natomiast abonament dla mikro-przedsiębiorców (zatrudniający do 10 pracowników) w kwocie 50 zł za miesiąc na jeden samochód.

- Obniżenie ceny abonamentu miesięcznego w strefie parkowania jest bez sensu, ponieważ dotyczy on przede wszystkim przedsiębiorstw. Nie róbmy afery. Jeżeli przedsiębiorca nie może zapłacić 350 zł za miejsce postojowe w centrum. to może niech przeniesie działalność w inne miejsce - komentował prezydent Krakowa Jacek Majchrowski.

Wszelkim podwyżkom przeciwni są radni PiS. Przygotowali więc poprawkę pozostawiającą obecne ceny w strefie, ale została odrzucona poprzez głosy mających większość radnych PO. Później radni PiS nie poparli uchwały z podwyżkami.

Zmiany w strefie powinny wejść w życie w drugiej połowie sierpnia, a najpóźniej na początku września Wtedy już także radni z Komisji Rewizyjnej będą znali zapewne odpowiedź. w jaki sposób doszło do tego, że ZIKiT wynajął duży lokal przy ul. Kalwaryjskiej na Biuro Strefy Płatnego Parkowania od firmy GCC za 45 tys. zł miesięcznie (w koszt wliczono adaptację pomieszczeń dla potrzeb biura). Rocznie musi więc za niego płacić 540 tys. zł. a wpływy ze strefy szacuje się na ok. 2 mln zł za 12 miesięcy. Sami w krótkim czasie znaleźliśmy tańsze lokale o podobnej powierzchni w dogodnej lokalizacji. Radni zastanawiali się także, czy nie można było znaleźć lokalu gminnego w którym można byłoby urządzić biuro.

- W zasobach gminnych nie dysponowano takim lokalem. Proponowane przez MPK pomieszczenia po punkcie sprzedaży biletów przy ul. Kalwaryjskiej były niewystarczające, a inne lokalizacje wymagały poniesienia znacznych nakładów inwestycyjnych, które nie były przewidziane w budżecie miasta. Jedynym możliwym rozwiązaniem było znalezienie podmiotu, który na własny koszt przystosowałby pomieszczenia na potrzeby biura a koszt prac adaptacyjnych rozłożony by został na lata następne - wyjaśniała na naszych łamach Joanna Niedziałkowska dyrektor ZIKiT.

Radni chcą jednak szczegółowo zbadać sprawę, czy nie doszło do niegospodarności.

- Chcemy się dowiedzieć, w jakich okolicznościach wybrano ten lokal akurat od tej firmy - poinformował radny Andrzej Hawranek (PO), który zawnioskował na posiedzeniu Komisji Rewizyjnej o zbadanie sprawy

(TYM)