- Zabiliśmy ACTA na spotkaniu z premierem Donaldem Tuskiem. Ustaliliśmy, że ta umowa - w takiej formie jak obecnie - jest nie do przyjęcia. Dlatego w Parlamencie Europejskim europosłowie PO będą głosować przeciwko jej ratyfikacji - powiedział "Gazecie" Bogusław Sonik, poseł PE z Krakowa.

Sonik wraz z innymi europosłami PO uczestniczył we wczorajszej naradzie z premierem Donaldem Tuskiem. Dotyczyła ona debaty nad porozumieniem ACTA w Parlamencie Europejskim. By umowa ACTA weszła w życic w Unii Europejskiej, musi zostać ratyfikowana przez PE oraz wszystkie kraje członkowskie.

- Nie tylko będziemy przeciw, ale będziemy toż namawiać do tego naszych kolegów z frakcji. ACTA jest więc martwe, świadczy o tym układ w Parlamencie i nasze przejście na stronę przeciwników umowy - tłumaczy poseł Sonik. Wyjaśnia, że podczas poprzedniego głosowania w PE rezolucja zamrażająca prace nad ACTA przepadła kilkunastoma glosami.

Ze spotkania z premierem Tuskiem jest też zadowolona krakowska europosłanka PO Róża Thun: "Przyznam Wam szczerze: Uff! Mieliśmy dobrą rozmowę, wyciągnęliśmy wnioski i ustaliliśmy drogę! Teraz musimy wyjść w Europie na szpicę tych, którzy ustanawiają prawo do internetu adekwatne do czasu i potrzeb" - napisała europosłanka na Facebooku, zapraszając równocześnie na sobotnią debatę o ACTA w kinie Mikro.

W rozmowie z „Gazetą" Róża Thun przyznała, że ACTA rzeczywiście będzie mart we, jeśli europosłowie PO będą w Parlamencie Europejskim skuteczni.

Pierwsza debata w komisji PE ds. handlu międzynarodowego prowadzącej konsultacje ws. ACTA jest przewidziana na 29 lutego. Premier Tusk wysiał list do wszystkich przywódców partii, które współpracują z PO i PSL w ramach Europejskiej Partii Ludowej, z propozycją odrzucenia ACTA w tym kształcie, jaki został wynegocjowany przez Komisję Europejską.

Magdalena Kursa