Hala widowiskowo-sportowa w Czyżynach jest już w budowie, ale inwestycja była zagrożona. Radni miasta zastanawiali się, czy wyrazić zgodę, by kredyt zaciągnięty przez miasto na jej budowę został zabezpieczony poprzez ustanowienie hipoteki na nieruchomości, na której obiekt powstaje.

Ostatecznie radni przegłosowali uchwałę w tej sprawie. - Chcemy, by Kraków się rozwijał, a hala widowiskowo-sportowa jest do tego niezbędna Udzieliliśmy więc prezydentowi kredytu zaufania mówi Bogusław Kośmider (PO), przewodniczący Rady Miasta Krakowa - Natomiast nadal mamy wątpliwości co do pomysłu, według którego powstaje hala Stąd mamy obietnicę prezydenta że do jesieni będzie wyłoniony komercyjny operator hali, przynajmniej na część wydarzeń, jakie mają się w niej odbywać. Zostanie też sprawdzony biznesplan, bo w związku z nim mieliśmy wiele wątpliwości. Liczymy też, że zostaną poczynione działania związane z pozyskaniem środków unijnych, jak to się udało w przypadku innych takich obiektów w kraju.

Radny Kośmider zamierza we wrześniu sprowadzić do Krakowa przedstawicieli dwóch firm, zajmujących się zarządzaniem dużymi halami. - Rozmawiałem już z nimi. Zwrócili uwagę na wiele rzeczy, ale ich opinia była zgodna że taka hala to dla miasta kapitalna rzecz. Trzeba jednak zrobić to tak, by w przyszłości nie trzeba było do obiektu grubo dopłacać - podkreśla radny Kośmider.

1 lala widowiskowo-sportowa w Czyżynach ma pomieścić 15 tysięcy widzów i powstać do końca 2013 r. Oszacowano, że pochłonie 300 mln zł netto. Do tego trzeba doliczyć koszt obsługi kredytu na inwestycję ok. 150 mln zł.

TYM