2011-08-03
Po dwóch latach prac zakończono adaptację XIX budynku fortecznego na potrzeby Muzeum Armii Krajowej. To będzie unikatowe miejsce: jedyne na świecie muzeum Armii Krajowej. Pierwszą wystawę czasową [prezentującą zbiory Studium Polski Podziemnej i Instytutu Polskiego im. Władysława Sikorskiego w Londynie - przyp. red.] otworzymy już 26 września, w wigilię Święta Polskiego Państwa Podziemnego - zapowiada Kazimierz Barczyk, przewodniczący rady Muzeum AK. Tłumaczy, że placówka posiada już 15 tys. przedmiotów podarowanych przez żołnierzy AK i ich rodziny, m.in. mundur generała Bora-Komorowskiego, zbiory broni i archiwalia. Staną się one częścią multimedialnej ekspozycji.
Muzeum Armii Krajowej im. gen. Emila Fieldorfa "Nila" powstaje przy ul. Wita Stwosza w zbudowanym przez Austriaków budynku koszarowo-magazynowym. Na jego adaptację wydano 36 mln zl. Oryginalną cegłę połączono z betonem, stalą i szkłem. Wewnętrzny dziedziniec przykryto szklanym dachem.
Kazimierz Barczyk nie krył wczoraj dumy. - Mamy 6,5 tys. m kw. powierzchni wystawienniczej. To dwa razy więcej niż w Muzeum Powstania Warszawskiego. Do końca sierpnia chcemy rozstrzygnąć międzynarodowy przetarg na realizację ekspozycji stałej - Barczyk planuje, że powinna być ona gotowa wiosną przyszłego roku. Ekspozycja będzie prezentowana na trzech poziomach - największa jej część w podziemiach.
maku