Prasa - szczegóły

2011-05-23

W Małopolsce będą interesujące pojedynki kandydatów na senatorów.

Czy Jan Rokitą od kilku lat poza sceną polityczną, powalczy o miejsce w Senacie z Bogdanem Klichem, któremu grozi zejście z tej sceny? Czy wracający do łask władz PiS senator Tadeusz Skorupa obroni się przed atakiem "czarnego konia" Platformy Obywatelskiej prof. Stanisława Hodorowicza Kto okaże się wygrany w pojedynku radnych Kazimierza Czekaja z PO z Bogdanem Pękiem z PiS?

Do tej pory tylko Platforma Obywatelska zaprezentowała swoich kandydatów na posłów i senatorów. Jednak emocjonowano się głównie listami kandydatów do Sejmu, a zwłaszcza tym. kto na tych listach się nie znalazł. Tymczasem o wiele ciekawszy może okazać się bój o mandaty senatorskie. Także dlatego, że po raz pierwszy w każdym okręgu będzie wybierany tylko jeden senator, a nie jak do tej pory dwóch czy nawet czterech, jak to było w Krakowie.

Teoretycznie dwa mandaty senatorskie w stolicy Małopolski powinny przypaść Platformie. To jednak tylko teoria bo ta partia nie wystawia do boju tzw. pewniaków. Wszystko będzie zależeć od konkurentów. Wielu działaczy PO jest przekonanych, że jednym z kandydatów na senatorów będzie Jan Rokita On sam nie wypowiada się na ten temat, choć co jakiś czas pojawiają się w mediach spekulacje w tej sprawie. Gdyby się na to jednak zdecydował, to walczyłby z ministrem obrony narodowej Bogdanem Klichem. Niewielu polityków Platformy postawiłoby na wygraną obecnego ministra.

Jan Rokita to nie jedyny możliwy rywal kandydatów PO w Krakowie (drugim jest obecny senator Janusz Sepioł). Nie chodzi nawet o kandydatów Prawa i Sprawiedliwości, co o ewentualny start w wyborach drużyny obecnego prezydenta Krakowa Jacka Majchrowskiego. Jeśli ten zachęci do startu ze swoim poparciem znaczące osobistości Krakowa kandydaci PO mogą przegrać wybory do Senatu, tak jak w ubiegłym roku przegrali wybory na prezydenta choć wygrali wybory do Rady Miasta Jeśli jednak prezydent Majchrowski postawi np. na takie osoby, jak senator Paweł Klimowicz, który niedawno rozstał się z PO, to raczej Platforma będzie świętować sukces w Krakowie.

W okręgu podkrakowskim mogą walczyć Kazimierz Czekaj (PO), Bogdan Pęk (PiS) i Jacek Soska (PSL).

W zachodniej Małopolsce faworytem wydaje się obecny senator Stanisław Bisztyga Jak na razie nie ujawnił się w tym okręgu żaden poważny konkurent, który mógłby zagrozić jego pozycji. I jeśli PiS czy SLD nie wyciągną jakiegoś asa z rękawa to sytuacja się nie zmieni.

Jeszcze większym faworytem w okręgu nowosądeckim jest obecny senator PiS Stanisław Kogut. Początkowo Platforma odpuściła ten okręg, proponując go Polskiemu Stronnictwu Ludowemu, ale ludowcy też nie chcą wystawiać się na pozycję z góry przegraną. W tym przypadku asem z rękawa może okazać się Witold Kozłowski, sekretarz powiatu nowosądeckiego, były radny małopolskiego sejmiku, jeszcze do niedawna członek PiS, a obecnie bezpartyjny. W wyborach do Senatu miałby startować z rekomendacji... PO.

Do niedawna także Podhale wydawało się miejscem, gdzie PiS jest niezagrożony. Tymczasem PO jako kandydata na senatora wskazała prof. Stanisława Hodorowicza rektora Podhalańskiej Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Nowym Targu. Dopiero po tej decyzji okazało się. że o reelekcję najprawdopodobniej będzie się ubiegał obecny senator PiS Tadeusz Skorupa który rok temu został zawieszony w prawach członka PiS (po publikacji "Tygodnika Podhalańskiego" o próbie wymuszenia działki), a ostatnio wrócił w szeregi tej partii (po umorzeniu spraw przez prokuraturę).

Wciąż faworytami w walce o miejsca w Senacie są politycy PiS w okręgu tarnowskim i brzesko-wielickim. Tyle że w obu tych okręgach konkurencja może okazać się silna. Senatorem z Tarnowa chce został obecny wicemarszałek Roman Ciepiela z PO. Kandydata chciałoby tu wystawić także PSL (kiedyś miało tam senatora), a do tego przymierzany był nawet szef ludowców w regionie Andrzej Kosiniak-Kamysz. PSL liczy też na sukces w okręgu składającym się z powiatów bocheńskiego, brzeskiego proszowickiego i wielickiego, w których w ubiegłorocznych wyborach samorządowych osiągnęło znakomity wynik.

Ciekawa rywalizacja będzie także w okręgu podkrakowskim, gdzie Platforma wystawiła radnego sejmiku Kazimierza Czekaja . Radny może mieć problem, jeśli PiS zdecyduje się na wystawienie Bogdana Pęka który miałby szansę powrotu do wielkiej polityki. Gdyby do tej pary ludowcy dołożyli własnego kandydata Jacka Soskę. to byłaby to najbardziej barwna trójka kandydatów na senatorów w regionie.

GRZEGORZ SKOWRON