2011-02-15
Jak się dowiedzieliśmy - Agencja Rozwoju Miasta podpisała wczoraj umowę kredytową dotyczącą budowy hali widowiskowo-sportowej w Czyżynach.
Agencja Rozwoju Miasta szukała około 300 milionów złotych, gdyż umowa na finansowanie jest potrzebna, by podpisać umowę na wykonawstwo, więc głównie od tego zależy, kiedy inwestycja ruszy.
Ten kredyt będzie się mieścił w spłatach, które w uchwale przewidziała Rada Miasta. Na ten cel miasto ma bowiem przekazywać ARM pieniądze z budżetu - rocznie 20 - 30 mln zł, od 2013 do 2027 roku.
Rozpisany został więc przetarg na "jednostkę finansującą" to przedsięwzięcie; w pierwszym wybrano konsorcjum trzech banków. Rozmowy trwały przez kilku tygodni, ale ostatecznie nie została złożona oferta. Rozpisano więc kolejny przetarg. Nadeszła jedna oferta - z banku PKO BP.
Od końca ubiegłego roku ARM prowadził z bankiem rozmowy - oceniano jego ofertę kredytową. - W poniedziałek zakończyliśmy procedurę przetargową dotycząca jednostki finansującą budowę - powiedział nam Bartłomiej Cieciak, prezes Agencji Rozwoju Miasta. - Podpisana została umowa kredytowa, która zabezpiecza realizację hali i koszty obsługi kredytu. Dodajmy, że w ostatnich dniach rozważana jest także możliwość przesunięcia 8 milionów euro unijnej dotacji z planowanej budowy hali Wisły na budowę hali w Czyżynach.
Na dodatek uzyskano zgodę wybranego, jeszcze latem ubiegłego roku, przyszłego wykonawcy (konsorcjum Mostostal Warszawa zaproponowało swoje usługi za ok. 298 mln zł) na przedłużenie ważność jego oferty, która upływała 31 grudnia. Opcja wykonawcza została przedłużona do 1 marca - na niezmienionych warunkach - zapewnił Bartłomiej Cieciak.
Wcześniej przyjęto też rozwiązania dotyczące przyszłego zarządzania halą. Krakowskie Biuro Festiwalowe zajęłoby się sprawami związanymi z częścią "kulturalną i widowiskowo-estradową"; deklaracje są takie, że tego typu imprezy wypełniłyby prawie połowę czasu funkcjonowania hali. ARM szukał jednak także operatora, który zająłby się dwoma innymi dziedzinami - "sportowo-rekreacyjną oraz kongresowo wystawienniczą i ekspozycyjno-targową". Podjęte próby pozyskania takich operatorów nie dały wyniku. W tej sytuacji zdecydowano się na razie na inny wariant. To Agencja Rozwoju Miasta, która jest inwestorem, zarządzałaby halą. Jej rolą nie byłoby organizowanie imprez sportowych czy targowych, ale ściąganie organizatorów konkretnych przedsięwzięć do hali w Czyżynach. Takie rozwiązanie funkcjonowałoby do czasu pojawienia się firmy zainteresowanej pełnieniem funkcji operatora obiektu. Ponadto to ARM miałby się także czasowo zająć wynajmowaniem powierzchni komercyjnych; a w hali ma być m.in. 5 tysięcy m kw. do wykorzystania, kilkadziesiąt boksów, będą miejsca na reklamy itp.
Gmina ma już wszystkie dokumenty pozwalające na rozpoczęcie budowy hali; projekt ma 14 pozytywnych opinii polskich związków sportowych, przeszedł pozytywne symulacje przeciwpożarowe, akustyczne i oświetleniowe. Oznacza to, że w obiekcie będzie można organizować imprezy sportowe o randze międzynarodowej, a także wydarzenia kulturalne. Służyć do tego będą stałe i ruchome trybuny na 15 tys. widzów. W przypadku organizacji koncertów, gdy scena ustawiona będzie na dolnej arenie, hala maksymalnie pomieści 18 tysięcy osób.
(J.ŚW)
Dziennik Polski
2011-02-15