Prasa - szczegóły

2012-02-22

Spór Urzędu Marszałkowskiego o zwolnienie z pracy Andrzeja Masnego nie jest jedynym, jaki rozstrzyga sąd.

Od momentu, gdy marszałkiem województwa został Marek Sowa, z podległego mu urzędu zwolniono 33 pracowników. Pięć osób odeszło za porozumieniem stron, umowy wypowiedziano 28, w tym 5 emerytom. Jedno wypowiedzenie miało charakter dyscyplinarny. Czterech zwolnionych urzędników złożyło skargę do sądu pracy. Jak już informowaliśmy Andrzeja Masnego sąd nakazał przywrócić do pracy, jedna sprawa zakończyła się ugodą, dwie kolejne czekają na rozstrzygnięcia.

Koszty sporów sądowych przekroczyły 9 tys. zł. Wprawdzie koszty samego urzędu wyniosły 3,42 tys. zł, ale za wynajęcie kancelarii zewnętrznych

do dwóch spraw zapłacono dodatkowo ponad 5,9 tys. zł.

To jednak niewiele wobec kosztów samych zwolnień urzędników. Na odprawy wydano 384,8 tys. zł, a odszkodowania i wypłaty za czas pozostawania bez pracy sięgają 27 tys. zł.

(GEG)