W Krakowie trwa zacięta batalia o hazardowy rynek. Celem jest słynne, najstarsze w Polsce kasyno w hotelu Novotel przy ul. Armii Krajowej. Interesują się nim aż trzy spółki. Wczoraj lokalizację kasyna zaakceptowali radni miejscy. Sęk w tym, że wskazali też konkretną firmę - Casinos Poland, która może je prowadzić. Od razu pojawiły się głosy, że to nie leży w ich kompetencji. Wojewoda małopolski zbada, czy radni nie złamali prawa.

Kasyno w Novotelu ma 80 proc. udziałów w zyskach całej branży hazardowej pod Wawelem. Jest się więc o co bić. A biją się Casinos Poland, od 18 lat zarządzające kasynem w tym miejscu, oraz firmy Casino i Zjednoczone Przedsiębiorstwa Rozrywkowe - obie związane z potentatem na rynku gier Zbigniewem Benbenkiem. W Krakowie należą do niego dwa z trzech kasyn (w Domu Turysty i dawnym hotelu Cracovia) oraz trzy salony gier.

- Nie mam zamiaru monopolizować rynku kasyn w Krakowie. Liczę, że zdobędę koncesję na j edno lub dwa - tak Zbigniew Benbenek odpierał sugestie radnych i konkurencji.

W 2011 i 2012 kończy się ważność koncesji na prowadzenie kasyn w Krakowie. Ich właściciele i ewentualnie nowi chętni będą musieli stanąć do przetargu organizowanego przez Ministerstwo Finansów i przedstawić zgodę rady miasta na lokalizację kasyna.

Choć krakowscy radni długo zapewniali, że nie będą wchodzić w rywalizację między spółkami, wczoraj wyraźnie poparli Casinos Poland. A to oznacza, że tylko ta spółka będzie mogła przystąpić do przetargu na prowadzenie kasyna w Novotelu. "Za" głosowali radni PiS i kilka osób z PO.

- Promujemy spółkę Skarbu Państwa, która osiąga największe zyski w tej branży w Krakowie i chroni miejsca pracy - mówił Józef Pilch z PiS.

- W ten sposób powstaje dwuznaczna sytuacja, rodzą się różne podejrzenia - komentował Grzegorz Stawowy, przewodniczący klubu PO, który w głosowaniu nie faworyzował żadnej spółki.

Adam Alchimowicz, dyrektor ds. rozwoju i sprzedaży w ZPR, był oburzony wczorajszą decyzją radnych. - Mogą tylko opiniować lokalizację kasyna, a faworyzują konkretną spółkę spółkę - stwierdził.

Józef Pilch upiera się jednak, że radni mają wpływ na wybór firmy, która poprowadzi kasyno. Pytany o podstawę prawną, nie wskazuje jednak żadnego przepisu. - Przy podejmowaniu takich decyzji istotne jest, czy to spółka prywatna czy państwowa - odpowiada wymijająco.

Kontrowersyjną uchwałą zainteresowały się już służby prawne wojewody.

Casino i ZPR na razie nie zamierzają zaskarżać decyzji radnych. - Wystąpimy jeszcze raz o zgodę rady miasta - zapowiedział Alchimowicz.

M. Wrzos, P. Rąpalski