Prasa - szczegóły

2012-04-06

Kraków nie zapłacił pracownikom szkół w terminie składki ZUS za marzec. A karne odsetki każe płacić ich dyrektorom.

"Informuję, iż decyzją dyrektora z dnia 3.03 2012 dokonano następujących zmian w planach finansowych [tu następuje tabelka z informacją, że pieniądze z paragrafu 4260 przesuwa się na paragraf 4580 - przyp. red.]. Przeniesione środki zostaną przeznaczone na zapłatę odsetek od nieterminowych wpłat do ZUS". Takie gotowce trafiają do szkół, których finanse obsługuje miejski Zespół Ekonomiki Oświaty. Dyrektorzy mają je podpisać i odesłać do ZEO.

Paragraf 4260 to media. Miasto zadecydowało więc, że przeznaczonymi na grzanie i elektrykę w szkołach pieniędzmi dyrektorzy zapłacą karne odsetki ZUS-owi. Problem w tym, że tegoroczne budżety szkół są drastycznie małe. By się w nich zmieścić, miasto zaleca dyrektorom zwolnienia pracowników. - A teraz każe nam płacić odsetki za to, co samo zawaliło. I przysyła mi gotowca, z którego wynika, że samodzielnie podjęłam decyzję o przesunięciu środków. Domagam się informacji, dlaczego ZUS nie został zapłacony na czas - mówi dyrektorka gimnazjum w śródmieściu (prosi, by nie podawać jej nazwiska). ZUS naliczył jej szkole 600 zł kary. Gotowca nie podpisała.

Składkę trzeba płacić do piątego dnia każdego miesiąca. W marcu w budżecie miasta zabrakło na to ok. 10 mln zł. Rzecznik prezydenta Monika Chylaszek powtarza, że finanse Krakowa są w złym stanie, a gmina ma wydatki, które musi pokryć w pierwszej kolejności (głównie odsetki od kredytów). Dyrektor ZEO Tadeusz Czarny mówi, że opóźnienia w opłatach to tylko dwa dni, co w sumie daje "zaledwie" 10 tys. zł. Odmówił komentarza w sprawie gotowca. Z naszych informacji wynika, że przynajmniej 11 dyrektorów nie zamierza go podpisywać.

Odpowiedzialna za edukację wiceprezydent Anna Okońska-Walkowicz przyznała wczoraj, że o niczym nie wiedziała. - To tylko jeszcze bardziej pokazuje, w jak tragicznej sytuacji są finanse miasta i jak bardzo potrzebne są zmiany, które chcę wprowadzić - mówi. Miasto chce m.in. zamykać i łączyć szkoły, a stołówki przekazać spółkom tworzonym przez kucharki. Wiceprezydent obiecała, że rozważy uzupełnienie szkolnych budżetów o kwotę odsetek. Gotowca nie chciała komentować.

Za nieterminowe płacenie ZUS-u swoim pracownikom w latach 1994-95 skazany został Stanisław Kracik, były burmistrz Niepołomic i wojewoda małopolski. To dlatego w 2006 roku PO zrezygnowała z jego kandydatury na prezydenta Krakowa.

- Niezapłacenie składek zusowskich w terminie jest naruszeniem dyscypliny finansowej. Dyrektor szkoły lub prezydent miasta powinien poinformować o tym rzecznika odpowiedzialności finansowej. Spóźnienie w zapłacie sięga zaledwie dwóch dni, niewykluczone więc, że może zostać potraktowane ulgowo - mówi Mirosław Legutko, rzecznik Regionalnej Izby Obrachunkowej w Krakowie. - Jeśli żaden z dyrektorów nie zdecyduje się poinformować RIO o sprawie, jego pracownicy i tak się z nią zetkną, kontrolując szkolne sprawozdania.

Termin płatności składek w kwietniu minął wczoraj. Ich części miasto znowu nie zapłaciło. Z naszych informacji wynika, że gmina spóźniła się również z płaceniem ZUS-u za pracowników żłobków i domów dziecka.

Olga Szpunar