Wszystkie ulice w mieście będą oświetlone o godzinę krócej niż do tej pory - latarnie będą wcześniej wyłączane rano i później włączane po południu. Jak wyjaśnia ZIKiT, jest to efekt cięć budżetowych przegłosowanych przez Radę Miasta Krakowa.

W całym Krakowie jest 60 tysięcy latarni ulicznych. W ciągu roku świecą one przez 4117 godzin, zużywając około 37 milionów kilowatogodzin prądu. Kosztuje to 17,8 mln złotych. Rada Miasta Krakowa w budżecie na 2012 rok zmniejszyła jednak fundusze na oświetlenie Krakowa o blisko 2 miliony złotych. Pieniędzy więc zabraknie.

- Dlatego zmuszeni byliśmy podjąć działania, które mają na celu zbilansowanie rocznych kosztów związanych z oświetleniem ulicznym - poinformował Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu.

Na czym polegać będą oszczędności? ZIKiT zadecydował, że wszystkie latarnie w mieście będą rano wyłączane pół godziny wcześniej niż do tej pory (czyli przykładowo nie o godzinie 7.10, lecz o 6.40), natomiast po południu będą włączane pół godziny później (np. nie o godz. 16.20, tylko o 16.50). Ulice Krakowa w ciągu dnia będą więc oświetlone o godzinę krócej niż dotychczas.

- Alternatywą była decyzja o godzinnym wyłączaniu oświetlenia ulicznego w nocy. Zrezygnowaliśmy jednak z takiego rozwiązania przede wszystkim ze względów bezpieczeństwa. Wiadomość o tym, że w określonych godzinach nocnych będzie ciemno na ulicach miasta, mogłaby być zachętą dla tych, którzy mają problemy z przestrzeganiem prawa (chodzi o potencjalne włamania, kradzieże aut itp.). Stąd właśnie decyzja o skróceniu czasu świecenia latarń w ciągu dnia - wyjaśnia Michał Pyclik z ZIKiT.

W tej chwili trwają prace przy przeprogramowywaniu sterowników oświetlenia ulicznego. W wielu rejonach Krakowa już je zakończono i latarnie świecą tam krócej (to m.in. Kurdwanów, Kozłówek, Bielany, śródmieście, większa część obszaru Nowej Huty oraz Podgórza).

- Cały proces przeprogramowywaniu sterowników potrwa około tygodnia. Z końcem stycznia już wszystkie latarnie uliczne w mieście będą świecić o godzinę krócej - podano w ZfKiT.

PAULINA SZYMCZEWSKA