2011-11-23
Obecny wojewoda Stanisław Kracik i jego poprzednik na tym stanowisku Jerzy Miller, do niedawna minister spraw wewnętrznych i administracji - to najbardziej prawdopodobni kandydaci na przedstawiciela rządu w naszym regionie.
Wczoraj wszyscy wojewodowie uczestniczyli w telekonferencji z nowym ministrem do spraw administracji Michałem Boni. Nie padło ani jedno słowo o dymisjach i nominacjach. Na 1 grudnia do Warszawy został zwołany konwent wojewodów, ale nie jest wykluczone, że i wtedy żadne decyzje personalne nie zapadną.
W Warszawie trwa zamieszanie związane z tworzeniem nowych ministerstw i obsadzaniem stanowisk wiceministrów, na zastanawianie się. którego wojewodę odwołać, a którego zatrzymać, nie ma teraz czasu usłyszeliśmy od jednego z urzędników dotychczasowego MSW1A.
Dotychczasowi wojewodowie podali się do dymisji wraz z poprzednim rządem. Przyjęcie ich dymisji i powołanie nowych wojewodów (także tych samych) musi nastąpić w ciągu miesięcy od powołania nowego rządu. Tymczasem pojawiły się nieoficjalne informacje, że premier mianuje wojewodów w ciągu dwóch najbliższych tygodni, a do tego niektórym z obecnych zaproponuje przeniesienie do innego województwa.
W Małopolskim Urzędzie Wojewódzkim panuje przekonanie, że albo pozostanie w nim Stanisław Kracik, albo wróci tu Jerzy Miller. Ten drugi zawsze podkreślał, że najlepiej pracuje się mu w Krakowie, a kiedy dwa lata temu obejmował resort po Grzegorzu Schetynie, pojawiały się spekulacje, iż ma zagwarantowaną możliwość powrotu do Krakowa Gdyby tak się stało, to na inne stanowisko przeszedłby Stanisław Kracik.
(GEG)