2012-01-11
Krakowskie szkoły, które znalazły się na liście placówek do likwidacji przygotowanej przez wiceprezydent Annę Okońską-Walkowicz, mogą uchronić się przed zamknięciem. Wszystko dlatego, że większość radnych nie popiera pomysłów wiceprezydent ds. edukacji. A to właśnie radni muszą przegłosować zamykanie szkół.
Wydatki miasta na edukację to 1 mld 140 mln, z czego 675 mln zł to subwencja, czyli pieniądze przekazane z budżetu państwa. Wiceprezydent stawia sprawę jasno - to za dużo. Likwidacja 9 szkół, reorganizacja dwóch kolej nych ma przynieść wymierne oszczędności. W tym roku 441 tys. zł, w 2013 - 5 mln 915 tys. zł, w 2014 - 6 mln 713 tys. zł. Na liście szkół do likwidacji jest około 100 placówek, jednak w większości są to szkoły, które już od dawna istnieją tylko na papierze i trzeba je formalnie zlikwidować, lub na przykład licea profilowane. Muszą one zostać zamknięte, bo tak zarządziło Ministerstwo Edukacji. Emocje wzbudzają teraz plany reorganizacji 11 placówek.
Dziś radni będą dyskutować nad propozycjami Okońskiej-Walkowicz. Głosowanie w tej sprawie ma się odbyć 8 lutego. Do końca lutego radni muszą podjąć decyzję. Na razie nie są przekonani.
- Gdy czytam projekty likwidacji poszczególnych szkół, mam zastrzeżenia - przyznaje Marta Patena (PO), przewodnicząca komisji edukacji. - Nie wszystko jest tak oczywiste, jak to zostało przedstawione w uzasadnieniach dotyczących każdej z placówek. Mam wątpliwości co do konkretnych danych liczbowych - dodaje.
Radni stają w obronie poszczególnych szkół.
- Nie wyobrażam sobie, żeby zapadła decyzja o likwidacji Gimnazjum nr 14 na Azorach -mówi stanowczo Teodozja Maliszewska (PO). - Tyle pracy zostało włożone w to, by szkoła dobrze funkcjonowała.
Barbara Nowak (PiS) nie zgadza się, by zamknąć Gimnazjum nr 3- Podkreśla, że koszty utrzymania tej szkoły zostały źle policzone. - Wliczono bowiem koszt użytkowania sal przez VI Liceum, które także korzysta z budynku - argumentuje.
Każdy z radnych PO sam zdecyduje, czy zagłosować za likwidacją szkół. Tymczasem PiS mówi jednym głosem stanowcze "nie".
- Wśród wskazanych do likwidacji szkół są placówki, które bardzo dobrze prosperują, są świetnie wyposażone, umocowane społecznie. Na ich sukces przez lata pracowali dyrektorzy i rodzice - podkreśla Barbara Nowak. Twierdzi, że urzędnicy nie przeanalizowali skutków społecznych. - Szkołę ma zmienić ponad tysiąc uczniów, znajdą się w nowym, niekoniecznie przyjaznym środowisku - mówi.
Za zmianami opowiada się natomiast Małgorzata Jantos (PO).
- To nie my decydujemy o pewnych szkołach, ale rodzice, gdy w placówkach liczba uczniów spada o 45 procent - argumentuje Jantos. I podkreśla, że obecnie w Krakowie w szkołach podstawowych na jednego nauczyciela przypada ośmiu uczniów, w szkołach gimnazjalnych - jedenastu.
- Wydajemy na niektóre placówki ogromne pieniądze. Dzieją się rzeczy przeczące dobremu zarządzaniu - mówi.
W 43-osobowej radzie miasta PO ma większość (24 osoby). Gdy radni tej partii głosują tak samo, mogą wprowadzić swoje uchwały. Gdy PO jest podzielone w sprawie szkół, a PiS głosuje przeciw, trudno będzie przyjąć uchwały w sprawie likwidacji.
E. Tkacz, M.Wrzos-Lubaś
**********
Radni o planowanych zmianach
- Grzegorz Stawowy, PO
Uzasadniona jest likwidacja tylko części placówek, m.in. takich, do których od kilku lat nje prowadzi się naboru, a ich zamknięcie to kwestia formalna. Są jednak takie, których wybór jest zupełnie nietrafiony. po zamknięcia wytypowalibyśmy też kilka szkół, których nie ma w planie reformy. Projekt wymaga więc zmian.
- Bartłomiej Garda, Przyjazny Kraków
Jest kilka szkół, które można zlikwidować bez żadnego uszczerbku dla uczniów i nauczycieli. Trzeba się nad tym zastanowić, obecnie utrzymywanie tylu placówek edukacyjnych nie ma sensu. Radni powinni o tym pomyśleć, a nie jedynie szafować hasłami o krzywdzonych uczniach.
- Bolesław Kosior, PiS
W kontekście złej sytuacji szkolnictwa zawodowego w Polsce, niezrozumiały jest zamiar likwidacji Zespołu Szkół Mechanicznych nr 4. Jest to ponadto jedna z tańszych szkół. Niepokoi też wpisanie na listę szkół specjalnych. Osoby niepełnosprawne wymagają szczególnej ochrony. Mówi o tym prawo unijne.
**********
Te szkoły zamkną?
• Gimnazjum nr 31
74 uczniów, roczny koszt utrzymania ucznia 13 tys. zł, oszczędność w 2013 r. -600-820 tys. zł
• Gimnazjum nr 14
159 uczniów, koszt 9,3 tys. zł, oszczędność 570 tys. zł
• Gimnazjum nr 3
126 uczniów, koszt 10,7 tys. zł, oszczędność 480 tys. zł
• XXXIX LO
145 uczniów, koszt 84 tys. zł, oszczędność 470 tys. zł
• XXXI LO
239 uczniów, koszt 7,2 tys. zł, oszczędność 690 tys. zł
• Zespół Szkół Mechanicznych nr 4
254 uczniów i 286 słuchaczy, oszczędność 988 tys. zł
• Zespół Szkół Ekonomicznych nr 3
308 uczniów, koszt 7,5 tys. zł, oszczędność 540 tys.
• Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy
5 26 uczniów, oszczędność 840 tys. zł
• Zespół Szkół Specjalnych nr 9
36 podopiecznych, przekazanie szkoły Fundacji
• ZSS nr 2
62 uczniów stałych, oszczędności 125 tys. zł
• Przedszkole nr 114
75 dzieci, oszcz. 100 tys. zł