Przed przystąpieniem Polski do Unii Europejskiej PKB w Małopolsce stanowiło zaledwie 37 proc. średniej PKB w krajach wspólnoty. W ciągu kilku lat wskaźnik ten podniósł się do 50 proc.

Według Marka Sowy, marszałka województwa małopolskiego, nasz region dobrze wykorzystuje szanse rozwojowe, jakie pojawiły się wraz z unijnymi funduszami. Na lata 2007-2013 Małopolska ma do dyspozycji 1,3 mld euro w ramach Małopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego 590 mln zł euro z Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki oraz 270 mln euro z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. Większość z tych pieniędzy została już rozdysponowana więc przez najbliższe kilka lat dotacje zostaną przyznane tylko nielicznym samorządom i przedsiębiorcom.

- Dzięki temu mamy dużo bardzo ważnych obiektów, które zmieniły przestrzeń publiczną, ale też zainwestowaliśmy sporo w kapitał ludzki, czego na zewnątrz nie widać - mówi marszałek Sowa - Z Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki wydaliśmy w Małopolsce ponad miliard złotych i skorzystało z tego 230 tys. mieszkańców, czyli 6 proc. populacji województwa

Zdaniem Marka Sowy unijne dotacje odgrywają ogromną rolę w zakresie wspierania rozwoju gospodarczego - Dzięki rym funduszom powstało w Małopolsce 7 tys. nowych firm - podkreśla marszałek województwa Stanisław Sorys, członek Zarządu Województwa Małopolskiego, przyznaje jednak, że są takie gminy, z których żaden przedsiębiorca nie otrzymał unijnego wsparcia

Najbardziej widoczne efekty wykorzystania unijnych dotacji to duże inwestycje. W ramach MRPO stworzono listę 64 tzw. projektów kluczowych - inwestycji o największym znaczeniu dla rozwoju regionu. Na liście znalazły się m.in. Małopolska Sieć Szerokopasmowa (wartość -150 mln zł), budowa kompleksu Paderevianum UJ w Krakowie (92,8 mln zł), centrum komputerowe AGH (81 mln zł). modernizacja Pijalni Głównej w Krynicy na potrzeby Forum Ekonomicznego (30 mln zł). Muzeum Dom Rodzinny Ojca Świętego Jana Pawła II w Wadowicach (21,3 mln zł). Muzeum Sztuki Współczesnej w Krakowie (58,3 mln zł), Centrum Kongresowe w Krakowie (270 mln zł). Zintegrowane Centrum Medycyny Ratunkowej w Krakowie (78 mln zł), rekultywacja zbiorników Czchów -    Rożnów (40 mln zł) czy budowa zbiornika retencyjnego Joninv w Ryglicach (28,4 mln zł).

GRZEGORZ SKOWRON

MAŁOPOLANIE NIE WIEDZĄ

Ponad 560 tys. zł będzie kosztować kampania promocyjna "To się w ramach nie mieści", poświęcona efektom unijnych funduszy w Małopolsce. Jak tłumaczą władze regionu. Małopolanie nie zawsze wiedzą o tym, jak wielkie korzyści daje korzystanie z unijnych pieniędzy. - Mamy obowiązek promowania europejskich funduszy - podkreśla marszałek województwa Marek Sowa. - A z drugiej strony to okazja do pokazania Unii Europejskiej, że utrzymanie polityki spójności ma sens. W ramach czterotygodniowej kampanii promocyjnej w telewizji i kinach oraz w tramwajach i autobusach wyświetlany będzie spot pokazujący efekty osiągnięte dzięki unijnym dotacjom. Reklamy ukażą się także w gazetach i rozgłośniach radiowych. W centrach handlowych w pięciu miastach Małopolski zostaną zorganizowane punkty, w których organizowane będą konkursy z nagrodami. Druga taka kampania zostanie przeprowadzona w Małopolsce na podsumowanie okresu 2007-2013.