Małopolskie Dworce Autobusowe - tak może nazywać się samorządowa spółka, która będzie zarządzać dworcami autobusowymi w Krakowie, Tarnowie i Nowym Sączu.

W ciągu kilku miesięcy Urząd Marszałkowski zakończy zmiany organizacyjne i własnościowe w PKS w Krakowie i Regionalnym Dworcu Autobusowym. Samorząd pozostawi sobie tylko dworzec, a odsprzeda autobusy. Zaproponowaliśmy, by autobusy przejęli kierowcy. Jesteśmy gotowi przekazać tabor nawet z dużymi bonifikatami przy rozłożeniu należności na raty mówi Witold Latusek, członek Zarządu Województwa Małopolskiego. Jeśli kierowcy nie zdecydują się na takie rozwiązanie, część przewozowa zostanie wystawiona na sprzedaż na wolnym rynku.

W podobny sposób samorząd województwa chce postąpić w przypadku PKS w Tarnowie i PKS w Nowym Sączu. W tym drugim przypadku dworzec autobusowy mógłby powstać w nowym miejscu - w sąsiedztwie dworca kolejowego. - Docelowo chcielibyśmy mieć spółkę ze 100-procentowym udziałem województwa, która zarządza tylko dworcami autobusowymi w Krakowie, Tarnowie i Nowym Sączu. Pozbycie się przewozów autobusowych pozwoli rozwiać wątpliwości, że w jakikolwiek sposób moglibyśmy preferować nasze spółki przy wjazdach na dworce - podkreśla Witold Latusek.

Zakończenie przekształceń w PKS w Krakowie i RDA umożliwi rozbudowę obecnego dworca autobusowego.

Prowadzone są analizy możliwości rozbudowy płyt postojowych dla autobusów - deklaruje Witold Latusek. To konieczne, bo z drugiej strony dworca ma zniknąć parking dla busów, a obecne płyty już wymagają remontu.

(GEG)