Prasa - szczegóły

2011-03-25

Stanisław Kracik, wojewoda małopolski, zostanie pouczony przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji. Minister Jerzy Miller przypomni wojewodzie przepisy dotyczące składania skargi obywatelskiej. Kracik nie zlecił bowiem sporządzenia protokołu podczas wizyty mieszkańca Krakowa, żalącego się na działalność urzędnika.

Ireneusz Kowalkowski w styczniu 2010 roku, podczas wizyty u wojewody, złożył ustną skargę obywatelską. - Dotyczyła działalności dyrektora generalnego Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego - opowiada Kowalkowski.

Ponieważkrakowianin nie otrzymał od wojewody żadnej odpowiedzi, złożył zażalenie do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. - Poinformowano mnie jednak, że nie mogę zarzucić wojewodzie bezczynności, ponieważ... spotkanie nie było protokołowane. Mam rozumieć, że godzinna rozmowa ze Stanisławem Kracikiem była prywatna? - pyta oburzony.

Joanna Sieradzka, rzeczniczka Urzędu Wojewódzkiego, informuje jednak, że po styczniowym spotkaniu została sporządzona notatka służbowa. - Uznaliśmy tę procedurę za wystarczającą. Nie ma większej różnicy między notatką a protokołem - twierdzi Sieradzka. Na pytanie, czy notatka służbowa wystarczy do rozpatrzenia skargi, odpowiada: - To proceduralnie bardzo zawiłe kwestie.

Tymczasem Ireneusz Kowalkowski wysyłał kolejne pisma do Stanisława Kracika, tym razem w sprawie protokołu ze spotkania. - W odpowiedziach wojewoda twierdził, że protokół sporządzany jest jedynie na życzenie obywatela, który składa skargę - mówi Kowalkowski. - Nawet jeśliby miał rację, to nikt mi o tym nie powiedział. Sądzę, że obowiązek poinformowania obywatela o jego prawach w urzędzie spoczywa na urzędniku - dodaje.

W jednym z dokumentów mężczyzna przedstawił opinię prawną, podważającą słowa Kracika. - Nie wzięto jej pod uwagę, choć zasięgnąłem jej w kancelarii samego premiera - twierdzi Kowalkowski.

Wtedy konflikt z Kracikiem mpostanowił przedstawić Jerzemu Millerowi, szefowi MSWiA. - Wyraźnie skarżyłem się wojewodzie na urzędnika i uważam, że powinno być to poważnie potraktowane. Chciałem, żeby potwierdził to sam minister - zaznacza mężczyzna.

Ministerstwo uznało zastrzeżenia Kowalkowskiego za zasadne. W odpowiedzi z 10 marca 2011 r. podkreślono, że zgodnie z Kodeksem postępowania administracyjnego, sporządzenie protokołu z ustnej skargi jest obligatoryjne. Zapowiedziano też, że do wojewody małopolskiego będzie wysłane pismo przypominające zasady prawne obowiązujące przy rozpatrywaniu skarg obywateli.

- Nie możemy się do tego ustosunkować, ponieważ żaden dokument jeszcze do nas nie dotarł - twierdzi Sieradzka.

MSWiA potwierdza, że w czwartek wysłano takie pismo do Stanisława Kracika. - Zwracamy w nim uwagę, aby przy rozpatrywaniu skarg i wniosków wojewoda małopolski przestrzegał przepisów Kodeksu postępowania administracyjnego - zaznacza Małgorzata Woźniak, rzeczniczka MSWiA.

Jak złożyć skargę obywatelską?

Skargę obywatelską można złożyć w każdym urzędzie, w formie pisemnej lub ustnej. W drugim przypadku urzędnik zawsze ma obowiązek sporządzić protokół. Dokument taki musi być podpisany przez skarżącego i przyjmującego. Skargę można też wysłać telegrafem, faksem lub pocztą elektroniczną. Nie może być jedynie złożona telefonicznie.

Każda skarga musi zawierać zwięźle opisany zarzut, datę, imię i nazwisko oraz adres zgłaszającego sprawę. Skarżący ma prawo oczekiwać odpowiedzi na skargę, niezależnie od jej formy, w ciągu 30 dni od dnia jej złożenia. Jeśli termin ten się wydłuża, urząd ma obowiązek o tym poinformować.

Magda Wrzos-Lubaś