2012-02-28
Wprowadzenie bonu stażowego i bonu na zasiedlenie - to najnowsze pomysły resortu pracy i polityki społecznej na walkę z bezrobociem wśród osób młodych. Nowe rozwiązania przedstawił wczoraj w Krakowie minister Władysław Kosiniak-Kamysz (PSL).
Bony stażowe miałyby być przyznawane młodym ludziom na rok (obecnie staże, na które kierują urzędy pracy, trwają pół roku). Pracodawca, który zatrudniłby młodego pracownika na staż, mógłby jednak liczyć na zwrot kosztów jego wynagrodzenia i składek tylko przez pierwsze pół roku, za drugą połowę roku zapłaciłby z własnej kieszeni. Jak to się przedsiębiorcom opłaci?- Jeżeli pracodawca będzie szkolił pracownika w sumie przez rok, są większe szanse, że go u siebie zatrzyma - mówi minister.
Innym sposobem na wsparcie młodych byłyby bony na zasiedlenie. Miałyby umożliwić start młodym, którzy zaczynają pracę daleko od miejsca zamieszkania. Bony dla młodych bezrobotnych obejmowałyby osoby, które nie mają 30 lat. Obecnie za młodych bezrobotnych uważa się osoby poniżej 25 roku życia. Jak zapowiada minister, pilotażowe bony ruszą już w tym roku. Na razie na takie wsparcie mogą liczyć mieszkańcy powiatów o najwyższym stopniu bezrobocia.
Magdalena Stokłosa