2012-03-22
Do końca kwietnia ma zostać uregulowane zadłużenie wobec Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego.
Do niedawna gmina była winna MPK 76 mln zł za usługi. Teraz ten dług znacznie zmalał. - Zapłaciliśmy już za cały ubiegły rok oraz za styczeń tego roku - poinformował wczoraj na sesji Rady Miasta wiceprezydent Tadeusz Trzmiel. Jak wyliczał, koszty utrzymania MPK wyniosły od początku tego roku 99 mln zł, natomiast wpływy ze sprzedaży biletów - 55 mln zł. - Wpływy ze sprzedaży biletów pokrywają niespełna 60 proc. kosztów i ciągle maleją. Są przekazywane w całości do MPK - mówił Tadeusz Trzmiel.
Miasto nie zapłaciło jednak dotychczas wszystkich zaległych pieniędzy. - W najbliższym czasie chcemy uregulować 25 mln zł. To pozwoli na zmniejszenie zadłużenia do ok. 43 mln zł, reszta zostanie uregulowana do końca kwietnia - powiedział wiceprezydent Trzmiel.
Miesięczny koszt funkcjonowania MPK to ok. 30 mln zł. Radni szukają sposobów na racjonalizację wydatków. - Zmniejszenie liczby autobusów jest nie do przyjęcia, dlatego powinniśmy przyjrzeć się jeszcze systemowi ulg oraz darmowych przejazdów i z części z nich zrezygnować. To system zły i przestarzały - mówi radny Dominik Jaśkowiec. Jego zdaniem prawo do darmowych przejazdów powinno być uzależnione od dochodów.
Agnieszka Maj