Prasa - szczegóły

2012-01-31

Do kasy samorządu województwa małopolskiego wpłynie w ty 111 roku 1,232 mld z, o ok. 2 proc. więcej niż założone dochody na rok 2011. Tegoroczne wydatki sięgną 1,351 mld zł i będą niniejsze od ubiegłorocznych, choć nie tak bardzo jak zakładał to pierwotny projekt budżetu województwa małopolskiego. Po dyskusji z radnymi i aktualizacji projektu dochody zwiększono o 42 mln zł, wydatki - o ok. 90 mln zł.

Największy wpływ na tegoroczne dochody będą mieć dotacje (654 mli i zł) oraz podatki od firm i osób fizycznych (361 mln zl). Aż 285 mln zł będą stanowić dotacje z Unii Europejskiej. W praktyce region dostanie więcej z unijnej kasy, bo od kilku lat część dotacji trafia do jednostek samorządowych z pominięciem budżetu województwa.

Największą pozycję w planie wydatków zajmują drogi i transport; na ten cel zarezerwowano 476 mln zł. Na ochronę przeciwpowodziową i rolnictwo będzie 174 mln zł, na kulturę -129 mln zł, a na politykę społeczną - 106,7 mln zł. Tylko milion mniej pochłonie administracja.

Na koniec roku deficyt ma sięgać 119 mln zł, na jego pokrycie Urząd Marszałkowski zaciągnął 80,2 mln zł kredytu. Oprócz tego na finansowanie unijnych projektów samorząd weźmie 52,8 mln zł pożyczki pomostowej, spłacanej po otrzymaniu unijnych pieniędzy (wypłacanych po zakończeniu i rozliczeniu inwestycji).

Wczoraj małopolski sejmik zatwierdził tegoroczny budżet województwa. Za przyjęciem planu dochodów i wydatków głosowało 21 radnych (Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego), przeciw było 9 (Prawa i Sprawiedliwości), od głosu wstrzymało się 6 (z Solidarnej Polski).

Według Leszka Zegzdy, przewodniczącego klubu PO, to budżet odpowiedzialny i realny, we właściwych proporcjach, bo nie wstrzymuje tempa inwestycji i nie trzeba się go wstydzić przed mieszkańcami. - Nic jest to budżet naszych marzeń, ale jesteśmy realistami - mówił Adam Domagała z PSL i dodawał, iż wierzy w zwiększenie w ciągu roku wydatków na małopolskie drogi i remizy strażackie.

To budżet na dobrą pogodę, na dobre warunki, ale większość naszego zadłużenia mamy w walucie, więc kiedy nie będzie tych sprzyjających warunków, będziemy więcej płacić z tytułu obsługi tego zadłużenia - stwierdził Grzegorz Biedroń, szef klubu PiS. I dodał, że w budżecie jest za mało dobrych rozwiązali, by PiS mogło go poprzeć.

- Można mieć wiele zastrzeżeni do polityki prowadzonej przez Zarząd Województwa, ale to jest niezły budżet - przyznał Krzysztof Tenerowicz z Solidarnej Polski. Podkreślił, że podziela wiele wątpliwości zgłoszonych przez PiS, ale - jako odpowiedzialna opozycja - Solidarna Polska wstrzymała się od głosu.

(GEG)