Prasa - szczegóły

2011-08-18

Osiedlowe ulice przy pętli autobusowo-tramwajowej mieszkańcy wykorzystują jako darmowe parkingi.

Zastawione chodniki i uliczki, brak miejsc parkingowych nawet dla mieszkańców - tak wyglądają okolice pętli autobusowo-tramwajowej na os. Krowodrza Górka Mieszkańcy sami zrealizowali tu pomysł władz Krakowa aby powstały parkingi, na których kierowcy zostawiają auta, by przesiąść się do komunikacji miejskiej (park and ride). Problem w tym, że jako parkingi służą im wąskie ulice osiedlowe. Musimy parkować samochód nawet dwie ulice dalej. Gdy widzę obce rejestracje pod moim oknem, to czasem mam ochotę wziąć nóż i poprzebijać im opony - skarży się pani Maria mieszkanka bloku przy ul. Krowoderskich Zuchów.

Mieszkańcy ul. Krowoderskich Zuchów skarżą się, że nawet plac z piaskownicami został zamieniony w parking. Domagają się przywrócenia w tym miejscu placu zabaw. Interpelację w tej sprawie zgłosił radny Paweł Ścigalski z PO. "Zlikwidowano jedyny gminny plac zabaw znajdujący się na tym osiedlu, a w zamian zaserwowano mieszkańcom parkowanie aut na terenie alejek pieszych, głównie przez osoby korzystające z pętli autobusowo tramwajowej na os. Krowodrza Górka" - pisze radny Ścigalski. Jego zdaniem "brak alternatywnego parkingu dla osób przesiadających się na pętli Krowodrza Górka powoduje, że cały teren osiedla jest zablokowany parkującymi samochodami, które poruszają się zarówno po chodnikach jak i w miejscach kluczowych ciągów komunikacyjnych". Ostatnio miasto postawiło brakujący znak zakazujący parkowania na dawnym placu zabaw.

Interwencje Straży Miejskiej nie przynoszą efektów. Jak skarżą się mieszkańcy - w niektórych miejscach brakuje również znaków mówiących o zakazie parkowania dla osób spoza osiedla. Jeżeli nie ma zakazu, każdy może zaparkować swój samochód na drodze wewnętrznej. Na takie zgłoszenia nie możemy reagować informuje Sławomir Jarosz, pracownik oddziału Krowodrza krakowskiej Straży Miejskiej.

Członkowie Spółdzielni Mieszkaniowej "Krowodrza" zamieszkali przy ul. Krowoderskich Zuchów 20 znaleźli rozwiązanie. Ogrodzili blok bramą otwieraną przy pomocy pilota

Ponieważ ostatnio nawet na osiedlowych uliczkach w pobliżu pętli trudno znaleźć wolne miejsce, niektórzy kierowcy zostawiają swoje samochody na parkingu Kauflandu.

- Stamtąd mam dwie minuty na przystanek tramwajowy. Parking jest bezpłatny i można zostawić auto na cały dzień, a po powrocie z pracy od razu zrobić zakupy - mówi mieszkanka Bibic w gminie Zielonki.

Miasto nie zamierza budować parkingu park and ride w pobliżu pętli na os. Krowodrza Górka ponieważ nie ma gminnego terenu, który by się do tego nadawał. Działa tam obecnie tylko płatny parking.

- Za godzinę parkowania u nas trzeba zapłacić trzy złote, a za dobę dwadzieścia Mamy swoich stałych klientów, ale jest też dużo miejsc wolnych informuje pracownica parkingu. Osoba dojeżdżająca do pracy w Krakowie musiałaby przeznaczać ok. 400 złotych miesięcznie na sam postój.

Według Jakuba Koska, przewodniczącego Dzielnicy IV Prądnik Biały miasto powinno wykupić teren w pobliżu pętli i utworzyć tam parking park and ride, najlepiej dwupoziomowy. - Na razie żadnych miejsc parkingowych tam nie przybywa Staraliśmy się utworzyć dodatkowe miejsca postojowe przy ul. Krowoderskich Zuchów, ale dowiedzieliśmy się, że nie można, ponieważ nie przewiduje tego wieloletni plan finansowy miasta mówi Jakub Kosek.

(AM, DOMI, KAROL)