Prasa - szczegóły

2012-03-15

Władze Krakowa chcą zachęcić najlepszych światowych urbanistów do zaprojektowania poprzemysłowej części Nowej Huty. Ma tam powstać strefa ekonomiczna, campusy i nowa, ekologiczna dzielnica.

"Nowa Huta Przyszłości" to tytuł konkursu urbanistycznego, który właśnie został ogłoszony przez władze Krakowa. Jego celem jest stworzenie wizji tego miejsca w taki sposób, aby stało się atrakcyjne dla inwestorów i mieszkańców. - Chcemy przywrócić zaniedbaną Nową Hutę Krakowowi. Zależy nam na tym, aby zdegradowane tereny ożyły - mówi Elżbieta Koterba, wiceprezydent Krakowa.

O projekcie pisaliśmy już w "Dzienniku Polskim". Konkurs będzie dotyczył zagospodarowania terenu o powierzchni 5 tys. ha wokół Huty ArcelorMittal. Ma tam powstać strefa ekonomiczna, campus dla AGH i Politechniki Krakowskiej, budynki administracji oraz mieszkalne. - Naszym celem jest stworzenie nowego obszaru inwestycyjnego, zauważalnego na mapie Europy - mówi Sławomir Ptaszkiewicz, radny Platformy Obywatelskiej.

Na terenie tego obszaru mieszka 7 tys. osób. Ograniczony jest Wisłą, ul. Bulwarową, Klasztorną, linią kolejową, do granic miasta. - To jeden z największych obszarów na świecie, na który rozpisany został konkurs urbanistyczny - mówi prof. Andrzej Wyżykowski, główny architekt miasta.

Na terenie objętym konkursem, zajmującym około jednej szóstej całego Krakowa, znajdują się m.in. Branice, Przylasek Rusiecki. - To piękne, zielone tereny, ze starymi drzewami. Liczymy na to, że zostaną w odpowiedni sposób wyeksponowane - mówi radny Paweł Węgrzyn.

Konkurs ma być skierowany do najlepszych urbanistów na świecie. Aby zachęcić ich do udziału, przygotowane zostały wysokie nagrody: 300 tys. zł za pierwsze miejsce, 150 tys. zł za drugie, 75 tys. zł za trzecie i wyróżnienia po 25 tys. zł. Nagroda jest współfinansowana przez ArcelorMittal Poland.

Prace oceniał będzie sąd konkursowy w składzie: wiceprezydent Elżbieta Koterba, prof. Andrzej Wyżykowski, radny Paweł Węgrzyn, radny Sławomir Ptaszkiewicz, Tomasz Ślęzak z Arcelor Mittal Poland S.A., prof. Sławomir Gzell z Politechniki Warszawskiej, prof. Stanisław Juchnowicz z Krakowskiej Akademii, prof. Tadeusz Markowski z Uniwersytetu Łódzkiego, dr hab. Aleksander Noworól z Uniwersytetu Jagiellońskiego, prof. Zbigniew Zuziak z Politechniki Krakowskiej, prof. Huibert Haccou z Holandii, Andrea Kreppenhofer z Wiednia, Riccardo Marini z Edynburga, prof. Hildebrand Machleidt z Berlina. Termin nadsyłania prac upływa 25 czerwca. Nagrodzone projekty będzie można zobaczyć od 5 lipca.

Najlepsza koncepcja albo pomysły z kilku nagrodzonych prac zostaną wpisane do studium zagospodarowania przestrzennego, które przedstawia wizję rozwoju Krakowa do roku 2050.

Jak szacuje Sławomir Ptaszkiewicz, pierwsze efekty przekształceń w Nowej Huty będą widoczne za 4 lata. - W 2013 roku będzie gotowa koncepcja przekształceń, w pierwszej kolejności inwestycje powinny objąć teren ok. 100 ha. W 2014 roku powinniśmy być gotowi z wnioskami o dofinansowanie z Unii Europejskiej - mówi Sławomir Ptaszkiewicz.

Władze Krakowa mają nadzieję, że zdegradowane, poprzemysłowe tereny Nowej Huty odżyją, tak jak stało się to z podobnymi obszarami w Kolonii czy Manchesterze. Dla strefy gospodarczej w Nowej Hucie ważne jest sprawne połączenie komunikacyjne. Będzie można się do niej szybko dostać po wybudowaniu S7, a także po poszerzeniu ulicy Igołomskiej, inwestycji, którą miasto ma w planach na najbliższe lata.

Agnieszka Maj