Wczoraj radni i urzędnicy nie mieli dla mieszkańców Mistrzejowic dobrych wiadomości. Dzielnicy nie stać na budowę parkingu. W miejskim budżecie też na razie nie ma na to pieniędzy.

W 11-piętrowych wieżowcach przy ul. Wawelskiej jest ponad 500 mieszkań. Spora część mieszkańców ma samochody, dlatego przed blokami każdego dnia po południu i wieczorami toczą się prawdziwe boje o miejsca postojowe. Czasami trzeba jeździć' pół godziny w kółko, by miejsce się zwolniło, jednak nie zawsze ma się szczęście. Rrak miejsc powoduje, że ludzie zaczynają sobie zastawiać wyjazd lub stają na ulicy. W sytuacji alarmowej nie ma szans, by przejechał tędy wóz strażacki, a nawet karetka opowiadała wczoraj jedna z mieszkanek bloku przy Wawelskiej 61.

Sprawa parkingu na os. Złotego Wieku ciągnie się od dawna Pierwsze starania rozpoczęto w 2007 r. Dotąd jednak, mimo dziesiątek stron pism oraz wizji lokalnych, parking nie powstał. - Ludzie mają dość słuchania, że parking kiedyś będzie. Żądamy konkretnego terminu realizacji. Parkingi są elementem infrastruktury niezbędnym do normalnego życia na osiedlu mówił Mieczysław Turakiewicz, który zbierał podpisy wśród mieszkańców i w ich imieniu słał pisma do różnych instytucji.

Wczoraj w miejscu, gdzie ma powstać parking, odbyło się spotkanie mieszkańców z radnymi oraz przedstawicielami Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu. Zakończyła się procedura, która trwała długa gdyż były problemy ze strony konserwatora zabytków z sprawie ewentualnego wykorzystania tego terenu. Posiadamy już prawomocne warunki zabudowy oraz wstępną koncepcję wyjaśniła Stanisława Wojtas, kierownik Działu Współpracy z Dzielnicami w ZlKiT. Dodała, że prace projektowe ruszą, gdy miasto znajdzie pieniądze, a problemy z parkingami są w wielu rejonach Krakowa.

Niestety, wygląda na to, że mieszkańcy ul. Wawelskiej długo jeszcze nie zaparkują na nowych miejscach. Robimy wszystka co możemy, by parking powstał jak najszybciej, jednak miasto - ze względu na trudną sytuację finansową - zablokowało środki na niektóre inwestycje. Wnioskujemy, by pieniądze na parking zostały zabezpieczone w budżecie Krakowa na 2012 rok mówi Piotr Serafin, przewodniczący Rady Dzielnicy XV Mistrzejowice. Dodaje, że zadania, którego wartość szacuje się na około 400 tys. zł, budżet dzielnicy nie jest w stanie unieść.

Mieszkańcy, nie widząc nadziei na budowę parkingu, postulowali na wczorajszym spotkaniu, by dokonano przynajmniej korekty w organizacji ruchu oraz surowiej sprawdzano, kto pod ich blokami parkuje. - Czas najwyższy postawić dodatkowe znaki, wprowadzić ruch jednokierunkowy na dłuższym odcinku ulicy i ograniczyć parkowanie osób, które nie mieszkają w naszych blokach - postulował mężczyzna z bloku nr 64. Rada Dzielnicy XV zobowiązała się do pojęcia rozmów z ZlKiT na ten temat. Być może doraźne rozwiązanie w postaci zmiany organizacji ruchu nieco poprawi sytuację mieszkańców, jednak na pewno problemu nie rozwiąże.

(WARS)