Prasa - szczegóły

2011-01-07

Zmniejszenie liczby radnych dzielnicowych o 100 i dwukrotne powiększenie budżetów - to główne cele reformy dzielnic, do której chcą doprowadzić radni PO. - Nasze pomysły wzorowaliśmy na rozwiązaniach wiedeńskich - mówi radny Dominik Jaśkowiec.

Platforma chce, aby dzielnice były silniejsze niż teraz. Dlatego planuje zwiększyć ich kompetencje. Zgodnie z projektem, wyłącznie radni dzielnicy, a nie urzędnicy decydowaliby o remontach szkół, przedszkoli i żłobków, części dróg, zakładaniu osiedlowych parków i ogródków jordanowskich.

Dzielnice finansowałyby lokalne wydarzenia kulturalne, profilaktykę; zdrowotną czy programy poprawy bezpieczeństwa - Moglyby stać się lokalnymi punktami obsługi mieszkańców. Prezydent chce te tworzyć je w hipermarketach, a mógłby w siedzibach dzielnic; jedenaście z nich jest gotowych na to od zaraz - mówi radny Dominik Jaśkowiec.

Elementem reformy jest zwiększenie budżetu dzielnic. Teraz na dzielnice wydawanych jest rocznie 47 mln zł, radni proponują, aby była to dwukrotnie większa kwota

- Mieszkańcy oczekują od nas, że będziemy gospodarzami. A bez poszerzenia kompetencji i zwiększenia finansowania tego nie da się zrobić - uważa radna Magdalena Bassara

Według radnego Andrzeja Hawranka budżety dzielnic powinny zależeć od dochodów własnych miasta - Tylko wtedy pieniądze dla dzielnic nie będą uzależnione od koniunktury politycznej - mówi. PO proponuje stopniowy wzrost finansowania dzielnic o 10 mln zł w każdym roku tak, by w roku 2013 osiągnąć poziom 5 proc. dochodów.

Dzielnice same decydowałaby na co wydać pieniądze, przy czym 80 proc. powinno trafić na zadania związane z wyłącznymi ich kompetencjami, a maksymalnie 5 proc. na wydatki administracyjne.

PO chce zmniejszyć liczbę radnych dzielnicowych o 100, teraz jest ich w Krakowie 372.

Aby wprowadzić reformę konieczne są zmiany w statucie miasta Tylko w jednym przypadku - ograniczenia liczby radnych dzielnicowych - trzeba nowelizować ustawę o samorządzie gminnym. W tej sprawie Rada Miasta Krakowa wystosuje rezolucję do parlamentarzystów. - Prowadziliśmy już rozmowy na ten temat z posłami z Krakowa - mówi radny Grzegorz Stawowy.

Przy okazji wprowadzania zmian radni chcą, aby ustalić terminu wyborów do rad dzielnic razem z I turą wyborów samorządowych.

Agnieszka Maj
Dziennik Polski
2011-01-07