2011-04-16
Stanisław Kracik, wojewoda małopolski, jest od wczoraj członkiem krakowskich struktur PO. Prawdopodobnie wystartuje w jesiennych wyborach parlamentarnych.
Na oczach dziennikarzy wojewoda podpisał się pod deklaracją członkostwa w PO. - W kampanii przed wyborami prezydenta Krakowa deklarowałem partyjną bezżenność. Ale teraz, gdy zostałem na ul. Basztowej (siedziba urzędu wojewódzkiego) jako wojewoda, zdecydowałem się na wstąpienie do PO. Nasz partner koalicyjny ma swojego przedstawiciela w osobie wicewojewody, dziwne byłoby więc, gdybym ja, jako wojewoda, przyjmował urzędowych gości jako bezpartyjny, zwłaszcza w czasie prezydencji Polski w UE - wyjaśniał Stanisław Kracik. Komentował też, że dzięki opłacaniu składek w PO zyska teraz wpływ na prace partii, a tym samym na rozwój kraju.
W "Gazecie" pisaliśmy już, że PO chce, by Kracik stał się w Krakowie "twarzą" nadchodzącej kampanii wyborczej. Sam zainteresowany nie chciał wczoraj mówić na ten temat. - Jeśli władze partii uznają, że powinienem wystartować, bo mam określony potencjał, to wystartuję - mówił dziennikarzom. Ale sugerował, że nie jest to jego marzenie. Rylom przez dwie kadencje posłem i wiem, co można, a czego nie można zrobić na Wiejskiej - mówił. Zaznaczał, że na pewno nie będzie uzależniał swojego startu do parlamentu od miejsca na liście. - Dyskutowanie na ten temat byłoby poniżej sprawdzonych przeze mnie wzorów życiowych - wyjaśniał.
W Platformie Obywatelskiej Kracik zapisał się do Koła im. Roberta Schumana, któremu przewodniczy europosłanka Róża Thun. - Udało nam się w naszym kole stworzyć bardzo inspirujące środowisko. Są u nas m.in. Józef Lassota, były prezydent Krakowa, a także Andrzej Wyrobiec, radny miasta Krakowa. Teraz dołączył do nas wojewoda Kracik - cieszyła się Róża Thun.
Wstąpienie Kracika do PO zbiega się z zapowiedziami reformy krakowskich struktur tej partii. Ireneusz Raś, szef PO w Małopolsce, chce zmniejszyć liczbę kół PO poprzez połączenie ze sobą części kół tematycznych - w PO dublują się np. koła gospodarcze. Jaki los czeka koło europejskie z którym związał się Kracik? - Współpracuje nam się w naszym gronie na tyle dobrze i owocnie, że poradzimy sobie w każdej sytuacji, nawet, jakby nas połączono z innym kołem - odpowiadała Róża Thun. Dała do zrozumienia, że nie obawia się o przyszłość koła europejskiego. A Kracikowi podarowała na dobry początek wielkie wielkanocne jajo przywiezione prosto z Brukseli.
Magdalena Kursa