2011-11-25
Propozycje są szkodliwe dla pasażerów, nie uwzględniają przyzwyczajeń, są niedostosowane do realnych potrzeb - tak komentują koncepcje zmian komunikacyjnych mieszkańcy i radni Prądnika Czerwonego.
Mieszkańcy i radni dzielnicy III Prądnik Czerwony zapoznali się już z propozycjami zmian w siatce połączeń komunikacyjnych, do którego przymierza się miasto. Zdecydowano, że konsultacje społeczne są niezbędne. Odbyły się trzy spotkania informacyjne dla mieszkańców, na które przyszło prawie 300 osób. Omówiono oba warianty, linia po linii. Mieszkańcy zapisali ponad sto problemów i zastrzeżeń, a szczegóły zostały odnotowane w raportach. Żaden z dwóch dotychczas proponowanych wariantów nie zostanie zaakceptowany przez Radę Dzielnicy III Prądnik Czerwony - mówi Rafał Miś, przewodniczący "trójki". Jak twierdzi, próba wymuszenia na Radach Dzielnic pośpiesznych decyzji, bez szczegółowej analizy, jest skandalem.
Wśród mieszkańców dużo emocji budzą m.in. takie pomysły, jak skłanianie się ku prowadzeniu linii aleją Bora Komorowskiego, mimo wielu uwag podnoszących, że to przy ulicy Dobrego Pasterza znajduje się zabudowa mieszkaniowa i tam właśnie wsiada wielu pasażerów.
Kontrowersje pojawiły się także w kontekście zmian, które miałyby dotyczyć linii 184, co w praktyce zdaniem prądniczan oznaczałoby likwidację bezpośredniego połączenia autobusowego z południem Krakowa Reakcja mieszkańców jest zrozumiała i jednoznaczna Propozycje są szkodliwe dla pasażerów, nie uwzględniają przyzwyczajeń, są niedostosowane do realnych potrzeb mówi Rafał Miś, który dodaje, że oba warianty wymuszają konieczność: przesiadek i powodują wzrost kosztów podróży oraz jej wydłużenie.
W krakowskim oddziale Stowarzyszenia Inżynierów Transportu i Komunikacji RP, które na zlecenie miasta przygotowuje koncepcje zmian wczoraj odmówiono nam komentarza w tej sprawie. Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu, który zlecił wykonanie wariantów komunikacyjnych poinformował natomiast, że na razie specjaliści rekomendują dwa pierwsze warianty. Oczywiście uwzględnia to ewentualne modyfikacje, które mogą zostać wprowadzone po prezentacjach we wszystkich dzielnicach i analizie zgłaszanych przez nie uwag - mówi Jacek Bartlewicz, rzecznik ZIKiT.
(WARS)