2011-11-15
Źle skonstruowany budżet i zbyt późna reakcja na kryzys - to główne zarzuty zawarte w raporcie nadzwyczajnej Komisji Rady Miasta ds. Reformy Finansów.
"Gmina znalazła się w trudnej sytuacji finansowej, najgorszej od czasu funkcjonowania nowoczesnego samorządu" - czytamy w raporcie. .Jakie są przyczyny kryzysu? Według radnych źle skonstruowany budżet i wieloletnia prognoza finansowa Chodzi o zbyt optymistyczne zaplanowanie dochodów, ale także o polityczne planowanie budżetu, kiedy na zaplanowane wydatki musiały znaleźć się dochody. "Widać tutaj odwrócenie oczywistych zasad. Powinno być, że wydatki dostosowujemy do dochodów, a jest tak, że dochody dostosowujemy do wydatków" - stwierdzają radni w raporcie.
Według raportu, w ciągu roku w budżecie brakowało nawet 190 mln zł. Jakie będą skutki tej luki w 2012 roku? Komisja uważa, że należy liczyć się z przekroczeniem dopuszczalnego limitu zadłużenia miasta Regionalna Izba Obrachunkowa może także negatywnie zaopiniować wykonanie tegorocznego budżetu, co może skutkować zablokowaniem możliwości zaciągania długu. "Biorąc pod uwagę konieczność spłaty w 2012 roku zadłużenia w wysokości 400 mln zł i w sytuacji niemożności zaciągania jakiegokolwiek długu w 2012 roku sytuacja może być wręcz tragiczna, ze skutkami zablokowania wielu płatności bieżących w skali wielokrotnie większej niż w 2011 roku" - czytamy w raporcie.
Do roku 2014 czeka nas pogłębiająca się recesją wzrost bezrobocia, zwiększone wydatki na pomoc społeczną. Miasto będzie miało mniejsze dochody i nie będzie mogło się zadłużać.
Według radnych niewłaściwa była reakcja miasta na sygnały kryzysu. Zbagatelizowane zostały wyniki audytu ostrzegającego o przyszłych problemach miasta Radni zarzucają także prezydentowi, że podczas gdy inne miasta znacznie zredukowały wydatki, Kraków nie zareagował odpowiednio, zabrakło planów awaryjnych. Zdaniem radnych błędem było także nieinformowanie opinii publicznej o poważnej sytuacji, w jakiej znalazł się Kraków.
Radni uznali, że konieczna jest zmiana w konstruowaniu budżetu i wieloletniej prognozy finansowej, uwzględnianie realnych dochodów i wydatków. Priorytetem ma być realizowanie zadań obowiązkowych dla miasta, z części fakultatywnych trzeba zrezygnować. Komisja proponuje rozważenie wstrzymania części inwestycji, w tym strategicznych. Radni zaproponowali także zmiany w Urzędzie Miasta i podległych mu jednostkach, które spowodowałyby to, że przestaną dublować się ich działania.
Radni uważają również, że cięciom w wydatkach powinny towarzyszyć działania osłonowe, polegające na chronieniu przed skutkami oszczędności osób najbiedniejszych. - Powinien być zawsze utworzony plan awaryjny, wyznaczanie zadań, które w kryzysowej sytuacji mogą zostać w pierwszej kolejności wstrzymane - zaznacza radna Anna Mroczek, wiceprzewodnicząca komisji.
AGNIESZKA MAJ