Zdaniem radnych PO w ciągu 3 lat do budżetu Krakowa wpłynie dodatkowe 300 mln zł, jeśli wprowadzone zostaną reformy, które zaproponowali.

Klub PO przygotowuje pakiet uchwał, których celem jest zwiększenie wpływów do budżetu miasta Jedną z nich ma być zachęcenie mieszkańców do płacenia podatków w Krakowie. Chodzi tu przede wszystkim o osoby, które pracują w Krakowie, a mieszkają w ościennych gminach. Radni proponują także odpłatne przekazanie części placów targowych i innych nieruchomości komercyjnych ich obecnym użytkownikom. Chcą także odblokować sprzedaż mieszkań osobom, które się o to starają, ale nie mogą ich wykupić z powodu niejasności formalnoprawnych. Według szacunków w Krakowie jest ok. 1,2 tys. takich mieszkań.

Zdaniem radnych miasto powinno sprzedawać mieszkania komunalne także tym osobom, które mają inne nieruchomości na terenie Krakowa lub gmin ościennych. Teraz jest to zabronione.

Kolejny pomysł to likwidacja bezpłatnych przejazdów dla pracowników MPK i ich rodzin (korzysta z nich ponad 7 tys. osób). Radni domagają się też likwidacji stanowisk doradców i pełnomocników, ograniczenia liczby członków rad nadzorczych. Ich zadaniem konieczne jest poprawienie ściągalności odszkodowań i kar umownych, odpowiednie przygotowanie inwestycji - tak, by nie było opóźnień. Miasto powinno także - według radnych - przeprowadzić akcję "zostaw 1 proc. podatku w Krakowie".

To pomysły, które radni PO zamierzają przedstawić prezydentowi w formie projektów uchwał w ciągu najbliższych miesięcy. - Sytuacja finansowa miasta jest taka, że potrzebne są pilne reformy i zwiększenie wpływów do budżetu. Niestety, prezydent - mimo naszych próśb - nie przedstawił dotąd żadnej propozycji reformy - powiedział Grzegorz Stawowy, przewodniczący klubu PO w Radzie Miasta

(AM)