Prasa - szczegóły

2011-02-28

Posłowie przegłosowali 8 - proc. stawkę podatku V AT na wyroby ciastkarskie niezależnie od terminu przydatności do spożycia.

Od trzech miesięcy producenci wyrobów ciastkarskich walczą o  niższy VAT. Dotyczy to ciastek, których termin ważności przekracza 14 dni. Zgodnie z nową ustawą  obowiązującą od stycznia tego roku są one objęte 23-proc. stawką VAT, co w porównaniu z ub.r. oznacza wzrost aż o 16 proc.

Właściciele ciastkarni - m.in. z Małopolski - wyruszyli do Warszawy. Uczestniczyli w posiedzeniu Sejmowej Komisji Finansów Publicznych. Okazało się jednak, że na tym etapie nowelizacji ustawy podatkowej poprawki mogą zostać zgłoszone już tylko w Senacie.

Znalazł się jednak inny sposób. W piątek Sejm przyjął ustawę o ograniczaniu barier administracyjnych dla obywateli i przedsiębiorców. Posłowie głosowali m.in. za objęciem 8-proc. stawką VAT wszystkich świeżych wyrobów ciastkarskich i świeżych ciastek niezależnie od terminu przydatności do spożycia. O to, by w załączniku nr 3 do ustawy o podatku od towarów i usług pojawił się zapis "wyroby ciastkarskie i ciastka świeże" wnioskował klub SLD.

Poseł Marek Wikiński podkreślił w rozmowie z "Dziennikiem Polskim", że intencją parlamentarzystów było "przygotowanie takich rozwiązań prawnych, które pozwolą właścicielom firm - polskim ciastkarzom zbywać swoje produkty". I o ile ta poprawka została odrzucona przez komisję "Przyjazne Państwo", o tyle - podczas posiedzenia Sejmu - posłowie 216 głosami za i 202 przeciw ją przyjęli.

- I o to nam chodziło. Teraz zobaczymy, jak zagłosuje Senat. Tą co już zostało zrobione, to naprawdę bardzo duży krok do przodu w naszej sprawie - komentuje Kazimierz Czekaj, szef firmy "Rafapol" z Zabierzowa

(MAU)