2011-06-11
Piotr Gicala, komendant szpitala wojskowego w Krakowie, otwierając wczoraj najnowocześniejszą w regionie placówkę diagnozowania zmian nowotworowych, wprowadził tę instytucję w medycynę XXI wieku.
W szpitalu przy ul. Wrocławskiej od wczoraj mamy nowoczesne centru m diagnostyczne, z PET-em (pozytonowy tomograf emisyjny, czyli urządzenie do diagnozowania nowotworów, badań serca i mózgu) oraz sprzężonym z nim supernowoczesnym tomografem. Wynik badania na jednym z nich od razu jest potwierdzany na drugim. Urządzeń takiej klasy nie ma nigdzie indziej w województwie. - Bardzo cieszy mnie to, że wreszcie pacjenci z regionu na te specjalistyczne badania nie będą kierowani na Śląsk, do Kielc czy Warszawy, ale mają szansę zrobienia ich na miejscu. PET pozwala wykrywać zmiany nowotworowe na wcześniejszym etapie - mówił podczas otwarcia Bogdan Klich, minister obrony.
W nowoczesnej przychodni, w której mieści się centrum diagnostyczne, trudno było rozpoznać dawny, stary i zagrzybiony wojskowy budynek gospodarczy. Szkło, drewno, wygodne fotele, przyjazne kolory. To tylko tło dla tego co najważniejsze, czyli urządzenia, które wykrywa zmiany nowotworowe wielkości dwóch-trzech milimetrów.
Droga pacjenta do zdrowia zaczyna się tu od podania mu dożylnie tzw. radiofarmaceutyku, czyli związku radioaktywnego fluoru i specjalnego rodzaju glukozy. Taką mieszankę komórki nowotworowe "pożerają" bardziej niż zdrowe. Wystarczy popatrzeć w monitor, żeby zobaczyć, gdzie fluoru jest więcej - tam dzieje się coś złego.
Centrum diagnostyczne to początek inwestycji w nowoczesną medycynę krakowskiego szpitala wojskowego. Wspólnie z firmą Voxel placówka komendanta Gicaly buduje ośrodek, w którym produkowane będą radiofarmaceutyki. - Produkcja na miejscu potani diagnostykę, bo do tej pory ściągaliśmy je samolotami z Berlina. Na ich produkcję i sprzedaż mamy licencje - wyjaśnia Jacek Liszka, prezes zarządu Voxel. Na tę inwestycje Voxel chce przeznaczyć 20 mln zł. To tym ważniejsze, że w najbliższym czasie w Krakowie w PET-y mają zostać doposażone Szpital Uniwersytecki i Centrum Onkologii. I wszystkie te placówki w radiofarmaceutyki będą mogły zaopatrywać się na miejscu.
Badania obiecał finansować NFZ.
Iwona Hajnosz