Prasa - szczegóły

2011-07-08

W każdej krakowskiej dzielnicy mają powstać smocze skwery, czyli miejsca aktywnego wypoczynku dla całych rodzin. Pierwszy z nich będzie się mieścił w Dzielnicy I Stare Miasto, w rejonie bulwaru wiślanego między ulicami Skawińską i Wietora.

- Chcemy, by smocze skwery stały się znakiem rozpoznawczym każdej dzielnicy. Ich przedstawiciele są bardzo zainteresowani tego typu rozwiązaniem. Wstępnie wskazano około 30 lokalizacji dla smoczych skwerów w całym mieście - mówi Bogusław Kośmider (PO), przewodniczący Rady Miasta Krakowa

Smocze skwery będą powstawać w naszym mieście z inicjatywy przedstawicieli PO. a nazwę wymyślił krakowski poseł Platformy Ireneusz Raś.

- Pomysł jest bardzo ciekawy. Smocze skwery nie tylko będą zachęcać do aktywnego spędzania wolnego czasu. Chodzi też o integrację wielopokoleniową - przyznaje prof. Andrzej Klimek. rektor Akademii Wychowania Fizycznego w Krakowie, której pracownicy pomagali przy odpowiednim zaprojektowaniu rodzinnych kompleksów.

Na każdym ze smoczych skwerów znajdzie się zestaw urządzeń do dla mieszkańców w różnym wieku. Będą to elementy zabawowe, sportowe, urządzenia rehabilitacyjne dla osób starszych, jak również gry interaktywne wkomponowane w zestawy wielofunkcyjne.

O wyjątkowości placu będzie stanowić smocza stylizacja która będzie dotyczyć także poszczególnych elementów skweru. Ma ona przypominać o legendzie o smoku wawelskim.

Główne urządzenie na placu ma mieć formę smoka. To będzie zachęcać dzieci do aktywnego wypoczynku przekonuje Ewa Cabaj z AWF.

Koszt jednego smoczego skweru szacowany jest na 400 - 600 tysięcy zł. - W tegorocznym budżecie na smocze skwery zarezerwowaliśmy milion złotych. Połowa tej kwoty zostanie przeznaczona na skwer między ulicami Skawińską i Wietora. Chcemy, aby był gotowy jesienią. Kolejny skwer planujemy w Nowej Hucie, w rejonie Nowohuckiego Centrum Kultury - informuje Tomasz Urynowicz (PO), przewodniczący Komisji Sportu RMK.

- Każdy ze smoczych skwerów będzie także powiązany z jednym z miast partnerskich Krakowa To będzie forma ambasadorowania - dodaje radny Kośmider.

(TYM)