2011-09-10
Radni PO zabrali się za poprawki w przepisach dotyczących strefy płatnego parkowania. Zapowiadają tańszy abonament parkingowy także na drugi samochód oraz zniżki dla przedsiębiorców i właścicieli budynków.
- Chcemy naprawić błędy - zapewniają krakowscy radni PO, którzy w tym tygodniu wnieśli poprawki do przepisów dotyczących strefy płatnego parkowania. Jedna z nich dotyczy zniesienia ograniczeń w wykupie tańszego (10 zl) abonamentu parkingowego. Dziś można go wykupić tylko na jeden samochód przypisany do mieszkania w centrum. Za kolejny abonament trzeba już płacić 250 zł miesięcznie. Glosowanie radnych w sprawie poprawek planowane jest w najbliższą środę.
Jeśli zmiany proponowane przez radnych PO wejdą w życie, mieszkańcy strefy za abonament zapłacą zdecydowanie mniej niż dziś. - Dwie osoby zameldowane pod tym samym adresem będą mogły wykupić na swoje samochody tańszy abonament za 10 zl miesięcznie. Za trzeci samochód miesięczna oplata wyniosłaby 100 zł, za czwarty już 250 zl - mówi radny Wojciech Wojtowicz z PO, który złożył poprawki do obowiązujących przepisów. I dodaje: - Chcemy też wprowadzić tańszy abonament dla mikroprzedsiębioirców, czyli firm, które mają obroty poniżej 150 t.ys. zł i zatrudniają mniej niż dziesięciu pracowników. Oczywiście każdy abonament byłby ważny tylko w tej podstrefie, w której firma prowadzi działalność. Miesięcznie taki abonament kosztowałby 50 zl. Mogliby go też wykupić właściciele kamienic, którzy są jednocześnie administratorami - wyjaśnia radny Wojtowicz.
Miejscy urzędnicy wielokrotnie tłumaczyli, że dostępność taniego alxonamentu została ograniczona specjalnie, by nie dopuścić do fikcyjnych meldunków w strefie płatnego parkowania. Te argumenty nie przekonują jednak radnych PO. - Nie obawiamy się tu nadużyć. Mało prawdopodobne np., by ktoś chciał rejestrować firmę tylko po to, by mieć tańszy abonament parkingowy - ocenia radny Wojtowicz.
- Nie uważam też, że nasze poprawki będą szkodliwe dla miejskiego budżetu. Ostatnia uchwała zmieniająca zasady działania strefy płatnego parkowania zawierała sporo błędów, a my chcemy je naprawić. Wolę porównywać nasze poprawki do uchwały sprzed ośmiu lat, kiedy tani abonament faktycznie był dostępny dla zbyt wielu ludzi i dochodziło do mnóstwa nadużyć. My chcemy uporządkować sytuację i jednocześnie uniknąć zbyt radykalnych rozwiązań.
Na temat rozwiązań proponowanych przez radnych PO nie chcą na razie rozmawiać radni opozycji, zwłaszcza że mają własne pomysły na zmiany w strefie. - Cały czas analizujemy poprawki radnych PO, ale nie mamy jeszcze oficjalnego stanowiska klubu. Ustalimy je dopiero w poniedziałek wieczorem - zapowiada radny Mirosław Gilarski z PiS-u. - Nie chcę więc na razie przewidywać, jak będziemy glosować. Tym bardziej że uchwala dotycząca strefy płatnego parkowania może zmienić się jeszcze wielokrotnie. Cały czas przekonuję też do własnych propozycji. Chodzi o to, by powiązać liczbę tańszych abonamentów z powierzchnią mieszkania, do którego są przypisane.
Propozycji PO nie chcą też na razie komentować miejscy urzędnicy. - Dopiero niedawno otrzymaliśmy poprawki radnego Wojtowicza. W dalszym ciągu je analizujemy - mówi Piotr Hamarnik z Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu.
Mateusz Żurawik