Około dwustu agentów służb kontrwywiadu państw NATO, a także międzynarodowych organizacji kontrwywiadowczych - od kilkunastu dni uczestniczyło w tajnych ćwiczeniach w Krakowie.

Bez zbędnego rozgłosu zjechali m.in. do siedziby 2. Korpusu Zmechanizowanego, by wymieniać się doświadczeniami i ćwiczyć scenariusze działań kontrwywiadowczych, m.in. przeciwdziałanie penetracji swych państw przez szpiegów albo grupy przestępcze, a także dotyczących zagrożenia terrorystycznego podczas misji w Afganistanie. Podczas ćwiczeń reprezentowane było 25 państw i osiem organizacji. - Nie ma w świecie pojedynczych agentów, nie ma indywidualnej działalności służb. Koordynują one swoją działalność i od tej koordynacji zależy, na ile są skuteczne mówił obecny wczoraj na ćwiczeniach minister Bogdan Klich.

- Kontrwywiad to szczególnie wrażliwy wymiar bezpieczeństwa Sojuszu i żeby rzeczywiście w nim funkcjonować trzeba zbudować trwałą pozycję i relację na zasadach głębokiego zaufania z państwami partnerskimi - dodał Jacek Cichocki, sekretarz kolegium ds. służb specjalnych przy Radzie Ministrów.

To kolejne takiego szczebla spotkanie w Polsce. Miesiąc temu w Warszawie odbywało się posiedzenie wojskowego komitetu wywiadowczego NATO. Z kolei w Krakowie zorganizowano ostatnimi czasy dwa podobne spotkania: sympozjum Wojsk Specjalnych NATO oraz konferencję komendantów i rektorów szkół wojskowych NATO.

(SUB)