2011-04-20
Krakowscy kupcy i przedsiębiorcy są oburzeni, że w projekcie studium zagospodarowania Krakowa umieszczone zostały nowe sklepy wielkopowierzchniowe w centrum miasta. Według nich takie obiekty powinny powstawać na obrzeżu.
W tym tygodniu po raz pierwszy nowy projekt studium zagospodarowania został zaprezentowany na dwóch spotkaniach: z przedsiębiorcami i z radnymi. I od razu wzbudził kontrowersje. Z informacji radnych wynika że nowe sklepy wielkopowierzchniowe mają powstać m.in. przy ul. Rzemieślniczej i przy ul. Żółkiewskiego na terenie dawnej fabryki Peterseima - oba te miejsca są na Grzegórzkach. - Na przedstawionej nam mapie znalazło się ok. 30 miejsc na hipermarkety - mówi Grzegorz Stawowy.
Agnieszka Brzosko-Sermak z zespołu przygotowującego studium tłumaczy, że na mapie uwzględnione zostały także już istniejące duże sklepy. - Ale tereny pod nie zarezerwowane zostały znacznie powiększone, nawet o 100 proc - mówi radny Stawowy.
Prof. Jan Maciej Chmielewski. autor studium, tłumaczył, że nowe sklepy o powierzchni powyżej 2 tys. m kw. będą różniły się od obecnych. - Przede wszystkim znikną olbrzymie parkingi. Wszystkie będą miały parkingi podziemne - mówił.
Pomysłem ulokowania kolejnych wielkich sklepów w centrum oburzeni są kupcy.
- Podczas spotkania uznali, że w centrum miasta jest wystarczająco dużo hipermarketów. Uważają, że kolejne powinny powstawać na peryferiach miasta - mówi radny Janusz Chwajoł.
Hipermarketami zainteresowali się także radni na posiedzeniu Komisji Planowania Przestrzennego - Na jakiej podstawie sklepy wielkopowierzchniowe zostały zaplanowane w tych miejscach? - pytał radny Grzegorz Stawowy, przewodniczący Komisji Planowania Nie dostał jednak odpowiedzi od zespołu przygotowującego studium.
- Podejrzewam, że prof. Chmielewski sam wprowadził je do dokumentu, według własnego uznania - mówi radny.
Sprawa hipermarketów jeszcze bardziej rozczarowała radnych do nowego studium.
- Prace nad tym dokumentem ciągną się zbyt długa a efekty są dalekie od oczekiwanych - mówi Grzegorz Stawowy. W maju radni chcą zwołać specjalną sesję Rady Miasta poświęconą studium. Niektórzy z nich są rozczarowani studium do tego stopnia że według nich prezydent powinien odwołać prof. Chmielewskiego z funkcji pełnomocnika ds. studium.
W rejonach wyznaczonych w projekcie studium na sklepy wielkopowierzchniowe mogą powstawać także budynki biurowe i mieszkaniowe, hotele, obiekty rozrywki i sportu oraz drobnego rzemiosła i wytwórczości. "W miejscowych planach zagospodarowania przestrzennego powinno zabezpieczyć się możliwość budowania parkingów i garaży umieszczonych w kubaturze zabudowy, z wyraźnym ograniczeniem parkingów terenowych" - czytamy w projekcie studium.
W Krakowie jest już kilka galerii handlowych i kilkanaście hipermarketów. W planie są następne. W Wydziale Architektury i Urbanistyki Urzędu Miasta złożonych zostało 26 wniosków o pozwolenie na budowę sklepów o powierzchni od 1,8 tys. do 2 tys. m kw. Centrum handlowe planowane jest m. in. rejonie ul. Chełmońskiego, Stawowej i Sosnowieckiej. Mają w nim powstać sklepy, biura mieszkania z parkingami podziemnymi i naziemnymi. W rejonie ul. Armii Krajowej i Radzikowskiego planowane jest centrum handlowo-usługowe z hotelem, stacja benzynową.
(AM)