2011-06-15
Towarzystwo Sportowe Wisła jest w trudnej sytuacji finansowej. Nadzieją na lepsze czasy byłaby budowa nowej hali. Jest na nią 8 mln euro z Unii. Ta dotacja może przepaść, jeżeli prezydent i radni do 6 lipca nie zadecydują, czy dołożą do inwestycji.
Na wczorajszym posiedzeniu Komisji Sportu i Turysty ki RM mówiono, że to ostateczny termin. - Ta hala powstałaby do celów sportowych. Będą mogły się w niej odbywać rozgrywki we wszystkich dyscyplinach halowych oprócz hokeja - informuje prezes TS Wisła Ludwik Mięt-ta-Mikołajewicz, który apelował do radnych o poparcie budowy hali. - Jest tylko pytanie skąd wziąć na nią pieniądze. Brakuje ich już na wypłaty dla nauczycieli i inne zobowiązania miasta - mówi radny Grzegorz Stawowy (PO). - Wiele będzie zależeć od tęgą czy RIO zgodzi się na pożyczkę dla miasta Jeżeli decyzja RIO będzie niekorzystna dla gminy, to nie będzie 190 mln zł na spłatę zadłużenia Jeżeli miasto nie dostanie więc pożyczki to przez najbliższe dwa lata czeka nas stagnacja Prezes Miętta-Mikołajeuicz zaznacza jednak, że miasto finansowałoby halę dopiero w latach 2013-14 i ewentualnie 2015, a wcześniej można skorzystać ze środków unijnych.
- Historia Wisły mówi, że taką halę należy wybudować - podkreśla radny Stanisław Rachwał (PiS). Przypomnijmy, że nowa hala na 4,5 tys. widzów kosztowałaby ok. 46 mln zł. Na inwestycję jest 8 mln euro z dotacji unijnych. Wisła nie znalazła prywatnego inwestora który dołożyłby resztę. Wstępnie prezydent Krakowa zgodził się na to, że miasto dopłaci do przedsięwzięcia Odpowiedzialny za dotacje unijne Urząd Marszałkowski wyznaczył czas na decyzję do 6 lipca. Radni zapewniają, że zastanowią się nad decyzją, jeżeli prezydent wystąpi z wnioskiem o dopłacenie do hali (mówi się, że z UE może być na inwestycję 50 albo 75 proc. środków - sprawę muszą wyjaśnić prawnicy).
Wista obecnie korzysta z hali i krytego basenu z 1956 roku, które ze względu na to, że są przestarzałe generują ogromne koszty. Stąd m.in. zadłużenie ok. 2 mln zł głównie za wodę. ogrzewanie i prąd. Nowa hala jest szansą na rozwój i znalezienia sponsorów dla sekcji m.in. koszykówki mężczyzn (standard obecnej hali nie daje możliwość stworzenia sekcji na miarę ekstraklasy). Wisła stara się także o inwestorów. Niedawno rozwiązano umowę z firma Salwator, która miała dopłacić do budowy hali, a na miejscu otwartego basenu wybudować hotel. Nie wywiązała się z tego. Teraz Wisła może jednak podpisać umowę z innym inwestorem na budowę hotelu, co mogłoby przynieść dodatkowe dochody. Klub ma koncepcję wyjścia z kryzysu, ale budowa hali byłaby dźwignią rozwoju Wisły, gdzie w 12 sekcjach trenuje ponad 1200 dzieci i młodzieży. Jeżeli miasto znajdzie pieniądze na halę. to do końca tego roku byłoby pozwolenie na budowę, wiosną 2012 dokumentacja techniczną a prace ruszyłby w połowie przyszłego roku i zakończyłyby się po 18 miesiącach.
(TYM)