Tadeusz Piekarz, pierwszy wojewoda krakowski w wolnej Polsce, został pośmiertnie uhonorowany Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski.

Odznaczenie państwowe, przyznane przez prezydenta lii' Bronisława Komorowskiego "za zasługi na rzecz przemian demokratycznych w Polsce oraz za osiągnięcia w podejmowanej z pożytkiem dla kraju pracy zawodowej i społecznej", odebrała Halina Piekarz, wdowa po wojewodzie Tadeuszu Piekarzu. Wczorajsza uroczystość odbyła się w Małopolskim Urzędzie Wojewódzkim przy ul. Basztowej w Krakowie, w gabinecie obecnego wicewojewody, w którym kiedyś pracował wojewoda Piekarz.

Odznaczenie wręczył obecny wojewoda Jerzy Miller, który przez kilka lat współpracował z Tadeuszem Piekarzem.

Muszę być silniejsza od pana? - pytała Halina Piekarz, gdy wojewoda Miller nie mógł ze wzruszenia wydusić z siebie słowa. - To spotkanie jest dla mnie wielką niespodzianką, a to odznaczenie i wspomnienia o moim mężu i jego działalności, które się ostatnio pojawiły, pokazują, że to, co robił, miało sens.

W uroczystości wzięli udział członkowie Drużyny Piekarza, czyli powołani przez Tadeusza Piekarza dyrektorzy wydziałów Urzędu Wojewódzkiego w Krakowie. Wśród nich obecny był poseł i były prezydent Krakowa Józef Lassota, obecny senator i były marszałek województwa małopolskiego Janusz Sepioł, wieloletni kurator oświaty w Krakowie Jerzy Lackowski, były minister zdrowia Kazimierz Kapera, były główny geodeta kraju i były wiceprezydent Krakowa Kazimierz Bujakowski. - Śledzę działania tych ludzi i przyjmuję to jako dobrą kontynuację tego, co tworzyli na początku mówiła Halina Piekarz. Wojewoda Jerzy Miller przyznał w rozmowie z "Dziennikiem Polskim", że Tadeusz Piekarz miał dobrą rękę do ludzi, o czym świadczą ich późniejsze kariery i dokonania w życiu publicznym.

Tylko początek spotkania miał oficjalny charakter. Halina Piekarz usiadła przy długim stole w miejscu, gdzie zwykle siadał jej mąż. Wszystko zaczęło się na placu Wszystkich Świętych - wspominał obecny wojewoda Jerzy Miller. Pamiętam, że najbardziej stremowany był Janusz Sepioł, bo był najmłodszy. - I tak już zostało - zażartował obecny senator. - A najbardziej pewny był wtedy Józef Lassota - zawyrokował Jerzy Miller. - Bo nie wiedziałem, o co chodzi - tłumaczył obecny poseł. Józef Lassota podkreślał, że Tadeusz Piekarz był niezwykłym człowiekiem, bardzo spokojnym na zewnątrz, który nigdy nie podejmował pochopnych decyzji, ale rozmawiał i zastanawiał się przed ich podjęciem. Należy mu się za to dużo więcej, bo tego wszystkiego nie da się wypowiedzieć - mówił Józef Lassota.

Tadeusz Piekarz urodził się w 1941 r. Przez wiele lat pracował w Wytwórni Sprzętu Komunikacyjnego w Krakowie. Działał w "Solidarności", w stanie wojennym był internowany. W 1990 r. został wojewodą krakowskim i pełnił tę funkcję przez pięć lat. Zmarł w 2005 r.

GRZEGORZ SKOWRON