Prasa - szczegóły

2011-05-28

Na razie pewniki są dwa. Elżbieta Achinger, mieszkanka Raciborska teraz radna Sejmiku Województwa Małopolskiego. a w latach m.in. 2006-2010 radna miejska w Wieliczce, potwierdza że jest na liście PO w okręgu tarnowskim, gdzie przynależy powiat wielicki.

- Startuję z piątego miejsca. Chciano dać mi czwarte, ale uznałam, że wolę to następne. Piąte miejsce, to i kampania wyborcza na piątkę... - stwierdza Elżbieta Achinger. Natomiast burmistrz Wieliczki od roku 2006 - Artur Kozioł, którego nazwisko wymieniane jest chyba najczęściej w gronie wielickich kandydatów do parlamentu z list PiS zaprzecza pogłoskom jakoby miał kandydować.

- Wszyscy pytają mnie. czy będę startował do Sejmu... Bardzo się cieszę, że moja kandydatura pojawia się i w środowisku polityków, i wśród mieszkańców. bo to znaczy, że ludzie uważają, iż miałbym szansę w wyborach. Nigdzie się jednak nie wybieram. .Jestem burmistrzem Wieliczki i mam zamiar być nim przez następne cztery lata Mam tu do zrealizowania wiele ważnych projektów: nie mam ochoty z tego rezygnować - powiedział nam Artur Kozioł. Dodaje, że teraz "nie jest moment. by chciał ubiegać się o miejsce w parlamencie".

- A mówiąc żartem - jedynym stanowiskiem, dla którego zrzekłbym się funkcji burmistrza Wieliczki, jest ambasador w Watykanie. To jest coś. o czym marzę od dziecka... - wyjawił.

Gdy zapytaliśmy, czy bierze pod uwagę "parlamentarny" scenariusz w roku 2015. stwierdził: - Dziś nie zakładam, że nie będę ubiegał się o stanowisko burmistrza Wieliczki także na kadencję 2014 - 2018. Poza tym. nie bardzo widzę siebie w roli posła  Wolę konkretne działanie niż zajmowanie się projektowaniem ustaw.

Elżbieta Achinger mówi natomiast. że początkowo zamierzała walczyć o miejsce w Senacie. - Wynika to z tego. że mam dużo różnych zajęć, których nie chciałabym przerywać - działam w Stowarzyszeniu Absolwentów i Przyjaciół LO w Wieliczce, z którym prowadzimy Uniwersytet Trzeciego Wieku, i w innych organizacjach pozarządowych. Do tego dochodzi jeszcze życie zawodowe, rodzina. Wolałabym Senat, bo to jednak mniej absorbująca praca, niż posłowanie. Stanęło jednak na tym. że wystartuję do Sejmu - mówi kandydatka PO.

Wieliczka może mieć "swego" senatora. Nieoficjalnie wiadomo, że wieliczanin, senator w tej kadencji, a wcześniej małopolski wojewoda - Maciej Klima (PiS). będzie ponownie ubiegał się o miejsce w Senacie z okręgu tarnowskiego.

Wojciech Kozak (PSL) wicemarszałek małopolski, mieszkaniec podwielickiej Zabawy, prawdopodobnie wystartuje do Sejmu, ale w okręgu krakowskim. Natomiast w okręgu tarnowskim listy do parlamentu zamierza przygotować także PJN. Tu "wielickim" kandydatem na posła ma być Andrzej Masny, mieszkaniec Sułkowa radny powiatu wielickiego i wiceprezes Zakładu Gospodarki Komunalnej w Wieliczce.

Prócz Elżbiety Achinger, PO chce wystawić w okręgu tarnowskim jeszcze dwóch kandydatów do Sejmu z powiatu wielickiego. Konkretów jeszcze nie ma Na przedwyborczej giełdzie pojawiają się nazwiska: radnej powiatu wielickiego. mieszkanki Węgrze Wielkich. Ewy Ptasznik oraz wójta Gdowa Zbigniewa Wojsa a także - rzadziej - byłego wójta Biskupic, obecnie sekretarza gminy Kłaj. Zbigniewa Fica

Natomiast lokalni politycy PiS twierdzą, że z ramienia tej partii w okręgu tarnowskim "na posła" wystartuje dwóch wielickich kandydatów. Ustalono, że jeden z nich powinien być z gminy Wieliczka drugi z innego rejonu powiatu. Mówi się, że o miejsce w Sejmie mogą ubiegać się: sekretarz gminy Wieliczka, mieszkaniec Czarnochowic, Adam Marek Panuś, wielicki starosta Jacek Juszkiewicz oraz radny powiatu wielickiego Roman Wcisło ze Szczytnik.

Czy wieliczanie mają tym razem szansę na "swojego" posła? Przypomnijmy, że powiat wielicki przypisano do tarnowskiego okręgu wyborczego w ordynacji wyborczej z kwietnia 2001 roku. Od tamtej pory żaden z kandydatów do Sejmu z tego rejonu nie uzyskał poselskiego mandatu, a mieszkańcy, wśród których panuje opinia, że winne temu jest przede wszystkim błędne wyznaczenie granic okręgów wyborczych, narzekają na brak "swego" reprezentanta.

Wedle powszechnej opinii, największe szanse na posłowanie "z Wieliczki" miałby Artur Kozioł, który podczas ubiegłorocznych jesiennych wyborów samorządowych uzyskał 10 920 głosów mieszkańców gminy. Gdyby podczas wyborów parlamentarnych wynik ten się powtórzył, burmistrz Wieliczki zasiadłby w sejmowych ławach.

Wojciech Kozak zebrał podczas ubiegłorocznych wyborów do Sejmiku Województwa Małopolskiego 12 443 głosów. Odnośnie szans Elżbiety Achinger zdania są podzielone. W listopadzie 2010 roku. podczas wyborów do Sejmiku Województwa Małopolskiego, uzyskała ona wynik 7308 głosów. Ten rezultat raczej nie wystarczyłby do Sejmu. Trzeba też wziąć pod uwagę, że wieliczankę poprzedza na listach PO troje posłów obecnej kadencji: Jan Musiał, Aleksander Grad oraz Urszula Augustyn.

JOLANTA BIAŁEK

WIELICZKA CHCE DO KRAKOWA

Apele o ponowne przyłączenie powiatu wielickiego do krakowskiego okręgu wyborczego powtarzają się od lat. Ostatni raz po wyborach parlamentarnych w 2007 roku. Rada Powiatu Wielickiego przyjęta wtedy rezolucję, w której napisano m.in. "Powiat wielicki długie lata należał do krakowskiego okręgu wyborczego. (...). W wyborach do Sejmiku Województwa Małopolskiego jesteśmy w okręgu "okołokrakowskim" i ta różnica (...) jest nieczytelna i kompletnie niezrozumiała dla mieszkańców". Mówiono także o bliskim sąsiedztwie powiatu wielickiego z aglomeracją krakowską oraz przynależności gmin tworzących powiat wielicki do Krakowskiego Obszaru Metropolitarnego. Rezolucję tę przesłano m.in. do premiera Donalda Tuska oraz do małopolskich parlamentarzystów. Odzewu jednak nie było.