Przebieg modernizowanej linii kolejowej koliduje z wytyczoną już trasą Balicką, wodociągiem i kanalizacją.

Władze Krakowa i województwa małopolskiego domagają się od PKP Polskich Linii Kolejowych zmian w projekcie modernizacji linii kolejowej Kraków Mydlniki - Kraków Balice Międzynarodowy Port Lotniczy. W piśmie przesłanym do zarządu PLK wicemarszałek województwa Roman Ciepiela sugeruje, że w razie braku reakcji wszelkie decyzje administracyjne dotyczące tej inwestycji zostaną zaskarżone przez miasto i województwo. A to oznaczałoby wstrzymanie przygotowań do modernizacji tej linii kolejowej z powodu postępowań sądowych, odsunięcie jej realizacji nawet o kilka lat, a tym samym - utratę unijnej dotacji.

Co na to odpowiedzialni za kolejową inwestycję? - PKP Polskie Linie Kolejowe przygotowują odpowiedź na pismo pana marszałka Ciepieli - poinformował nas Robert Kuczyński, rzecznik prasowy Centrum Realizacji Inwestycji PKP PLK. Zaznaczył przy tym, że ze stanowiskiem PKP PLK jako pierwsi zapoznają się przedstawiciele samorządu województwa. Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że kolej nie zamierza zmieniać swoich projektów, więc najprawdopodobniej spór będą rozstrzygać sądy, a sama modernizacja kolejki odsunie się w czasie.

Choć samorządy Krakowa i Małopolski oraz PKP PLK od kilku lat współpracują przy przygotowaniach do przebudowy całego układu komunikacyjnego w rejonie lotniska, problem przebiegu linii kolejowej w tym samym korytarzu co trasy Balickiej wyszedł na jaw dopiero pod koniec ubiegłego roku. Już wtedy informowano projektantów linii kolejowej, że wchodzą na tereny od lat rezerwowane pod nową dwujezdniową drogę prowadzącą z centrum Krakowa do lotniska. Gdy do Urzędu Marszałkowskiego dotarł projekt dla linii kolejowej Kraków Mydlniki - Kraków Balice okazało się, że praktycznie na całym przebiegu koliduje ona z drogową trasą Balicką. Do tego wzdłuż tej trasy projektowany jest wodociąg (dla potrzeb lotniska) i kanalizacja sanitarna (dla lotniska i osiedla Olszanica) oraz trasa rurociągów dla wód opadowych z lotniska. I te inwestycje są już przygotowywane, a ta ostatnia ma nawet decyzję lokalizacyjną, co może być powodem odmowy wydania zgody na przebudowę linii kolejowej w taki sposób, by kolidowała z trasą rurociągów dla wód opadowych.

Grzegorz Skowron
Dziennik Polski
2011-02-08